 |
|
Niby była obojętna i on jej nie obchodził, ale jej oczy mówiły : no popatrz na mnie ! Popatrz i kur*wa powiedz, że już mnie nie chcesz.
|
|
 |
|
Od początku spisywałam tą znajomość na straty bo to było za piękne, ale nie mogłam uwierzyć kiedy to się skończyło.
|
|
 |
|
Hmm kim ona jest ... ? Jest nienormalna bo go kocha mimo wszystko, jest głupia bo wierzy w każde słowo, jest masochistką bo zgodziła się na przyjaźń.
|
|
 |
|
Wymieniałeś tysiące moich wad, a ja nie potrafiłam znaleźć u Ciebie ani jednej. Byłam ślepa teraz widze ich miliony.
|
|
 |
|
Śmieszy mnie ten Twój wzrok, gdy przechodzisz obok mnie, a ja zamiast zamulać wygłupiam się z moimi kumplami, których nienawidzisz.
|
|
 |
|
Ej mała co Ty wyprawiasz? -Hmm.? z nudów myśle o nim, z nudów pisze do niego, z nudów oglądam jego zdjęcia, z nudów pisze moje imię z jego nazwiskiem, z nudów rysuje miliony serduszek i między nimi jego imię, z nudów... -To przestań się nudzić i znajdź sobie inne zajęcie niż dziecinne wzdychanie do niego. -Dlaczego ? -Bo potem z nudów będziesz płakała, z nudów będzie ci pękało serce i z nudów będziesz gryzła nadkarstki z bólu. A z miłości będziesz umierała i tęskno patrzyła jak on beztrosko rozmawia z innymi laskami.
|
|
 |
|
Opowiesz mi o miłości? -Ona była zwykła cichą szarą myszką. On miał mnóstwo znajomych i był typem imprezowicza. Pewnego dnia spojrzeli sobie głęboko w oczy i.... -Ii? No mów szybko co było dalej ? No dalej zakochali się w sobie ?! -Nie minęli się i nigdy więcej się nie spotkali. -No ale co ? To już koniec ? Nie ma miłości ? Ta twoja historia taka jakaś ... -Prawdziwa? -Nie, nie skończona!Prosze powiedz, że zaczęli rozmawiać i byli razem.Prosze Cie powiedz to .! Powiedz, że się zakochali, że byli szczęśliwi, że... że... -Że dla kilku chwil szczęścia ona zmarnowała życie i się zabiła z nieszczęśliwej miłości, a on za późno poczuł jak bardzo ją kocha i zrobił to samo?Czy może wolisz wersję, że żyli razem długo i szczęśliwie? -Nie chcę ładną historię, która jest prawdziwa. -No to ci taką opowiedziałam.Do tej pory pamiętam te cudowne oczy skierowane w moją stronę. Nawet nie wiem jakie imie nosił ich właściciel.
|
|
 |
|
Świat jest zdradliwy, kiedyś myślałam, że należy do mnie, że jestem szczęśliwa, ale dostałam mocnego kopa w tyłek i prawda mi się objawiła.
|
|
 |
|
Nie wiem jak to działa, ale ty wciąż tkwisz w mojej głowie.. Pomiędzy milionami słów, myśli, zmartwień ciąglę łapie się na tym,że gdzieś pomiędzy tym wszystkim jesteś Ty.
|
|
 |
|
i znów mocnejsze bicie serca, jeden uśmiech, jedna chwila szczęścia i jeden tydzień płaczu.
|
|
 |
|
kiedy już wszystko traci sens zostaje tylko uśmiechać się przez łzy.
|
|
 |
|
Chciałabym, aby wszystkie życzenia: te urodzinowe, te mówione do spadających gwiazd, te wypowiedziane cicho, te wykrzyczane i te pomyślane się spełniły. No może niekoniecznie wszystkie ale TO jedno jedyne mogłoby. I obiecuję że jeżeli się spełni to nie poproszę już o nic więcej.
|
|
|
|