głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kladzia77

Zawsze ma się lepszy kontakt z kimś  kogo się bzykało. Możesz albo zostać najlepszym kumplem takiej osoby  albo nigdy never jej nie spotkać. Albo się z nią ożenić  ale to ekstremalny przypadek  of course.

shake.your.boomboom dodano: 20 maja 2016

Zawsze ma się lepszy kontakt z kimś, kogo się bzykało. Możesz albo zostać najlepszym kumplem takiej osoby, albo nigdy never jej nie spotkać. Albo się z nią ożenić, ale to ekstremalny przypadek, of course.

Któregoś dnia obudzisz się o jedenastej w sobotę obok miłości swojego życia  zrobisz kawę i jajecznicę.  I po prostu będzie w porządku.

shake.your.boomboom dodano: 18 maja 2016

Któregoś dnia obudzisz się o jedenastej w sobotę obok miłości swojego życia, zrobisz kawę i jajecznicę. I po prostu będzie w porządku.

Życie czasami potrafi sponiewierać  a ludzie nie zawsze dokonują słusznych wyborów. To  co jest słuszne w jednej chwili  może być po kilku chwilach najgorszą decyzją  jaką podjęłaś. Ale takie właśnie jest życie.  — Gabriela Gargaś  Tylko Ty

shake.your.boomboom dodano: 18 maja 2016

Życie czasami potrafi sponiewierać, a ludzie nie zawsze dokonują słusznych wyborów. To, co jest słuszne w jednej chwili, może być po kilku chwilach najgorszą decyzją, jaką podjęłaś. Ale takie właśnie jest życie. — Gabriela Gargaś "Tylko Ty"

Bo to takie cudowne dla kobiety  kiedy wie  że ktoś żył jakimś filmem  który kręcił z nią sobie w głowie.    Jakub Żulczyk  Zrób mi jakąś krzywdę

shake.your.boomboom dodano: 18 maja 2016

Bo to takie cudowne dla kobiety, kiedy wie, że ktoś żył jakimś filmem, który kręcił z nią sobie w głowie. - Jakub Żulczyk "Zrób mi jakąś krzywdę"

Mieliśmy się poznać tylko na chwilę  a nie poznawać. Chyba nawet czas nie przypuszczał  że możemy go tyle sobie nawzajem zająć. I właśnie tego cholernego czasu on tak bardzo potrzebował  a ja chciałam mu go dać.   On   nauczył mnie tęsknić lecz nie czekać  okazywać czułość lecz nie pokazywać uczuć  uśmiechać się pomimo bólu  nie zadawać pytań i szanować potrzebę ciszy.   Ja   próbowałam go nauczyć  żeby choć na jeden dzień potrafił mnie pokochać. To dzięki niemu zrozumiałam jaka jest różnica między nauczyć  a próbować nauczyć i czego nigdy nauczyć się nie da.

shake.your.boomboom dodano: 18 maja 2016

Mieliśmy się poznać tylko na chwilę, a nie poznawać. Chyba nawet czas nie przypuszczał, że możemy go tyle sobie nawzajem zająć. I właśnie tego cholernego czasu on tak bardzo potrzebował, a ja chciałam mu go dać. On - nauczył mnie tęsknić lecz nie czekać, okazywać czułość lecz nie pokazywać uczuć, uśmiechać się pomimo bólu, nie zadawać pytań i szanować potrzebę ciszy. Ja - próbowałam go nauczyć, żeby choć na jeden dzień potrafił mnie pokochać. To dzięki niemu zrozumiałam jaka jest różnica między nauczyć, a próbować nauczyć i czego nigdy nauczyć się nie da.

Potrzebowała bezpiecznej przystani czyichś ramion  ale ramion nieszczególnie nachalnych i nie wchodzących w konflikt z jej potrzebą bycia sam na sam ze swoimi dziwactwami. A to było trudne.

shake.your.boomboom dodano: 18 maja 2016

Potrzebowała bezpiecznej przystani czyichś ramion, ale ramion nieszczególnie nachalnych i nie wchodzących w konflikt z jej potrzebą bycia sam na sam ze swoimi dziwactwami. A to było trudne.

Choć  jestem jak karzeł  mogę jak olbrzym kochać. spróbować się odnaleźć  w Twoich emocjach.

schooki dodano: 16 maja 2016

Choć, jestem jak karzeł, mogę jak olbrzym kochać. spróbować się odnaleźć, w Twoich emocjach.

Każdy ma własną ulicę wspomnień.

schooki dodano: 16 maja 2016

Każdy ma własną ulicę wspomnień.

Nie mogę zawieść siebie. Jestem najważniejszą rzeczą  jaką mam...

r0baczek dodano: 15 maja 2016

Nie mogę zawieść siebie. Jestem najważniejszą rzeczą, jaką mam...

Ulżyło mi... Trochę... Zrobiłam krok w przód... Po dwóch latach zrobiłam jeden mały kroczek  który dla mnie jest skokiem z klifu. Powiedziałam o swoich uczuciach osobie  która mnie zrozumiała i rozumie co czuje  bo sam czuje to samo... Odzyskałam osobę  którą od zawsze szanowałam i mogłam z nią rozmawiać o wszystkim  osobę z którą ogarniałam pierwsze przypały i lepsze momenty życia. Wiem  ze muszę o niego dbać ale to prawdziwy przyjaciel  który potrzebuje mojego ramienia i je dostanie. Jest mi lżej wiedząc  że choć jedna osoba w całym moim otoczeniu przeszła to samo co ja w tym samym czasie... Dziękuję.....

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 15 maja 2016

Ulżyło mi... Trochę... Zrobiłam krok w przód... Po dwóch latach zrobiłam jeden mały kroczek, który dla mnie jest skokiem z klifu. Powiedziałam o swoich uczuciach osobie, która mnie zrozumiała i rozumie co czuje, bo sam czuje to samo... Odzyskałam osobę, którą od zawsze szanowałam i mogłam z nią rozmawiać o wszystkim, osobę z którą ogarniałam pierwsze przypały i lepsze momenty życia. Wiem, ze muszę o niego dbać ale to prawdziwy przyjaciel, który potrzebuje mojego ramienia i je dostanie. Jest mi lżej wiedząc, że choć jedna osoba w całym moim otoczeniu przeszła to samo co ja w tym samym czasie... Dziękuję.....

Darłam się wniebogłosy na porodówce  gdy on wsiadał na swój nowy  komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła  on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś  kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł  że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń  a ich jakoś  liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek  tylko światopogląd  nastawienie  priorytety i po prostu to  jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie  szukając informacji w dowodzie osobistym   pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia   tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja  jak i on  kryliśmy się z tym  przymrużaliśmy oczy  chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym  co wydawało się ważne   poznaniu. I trafiliśmy.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Darłam się wniebogłosy na porodówce, gdy on wsiadał na swój nowy, komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła, on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś, kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł, że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń, a ich jakoś, liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek, tylko światopogląd, nastawienie, priorytety i po prostu to, jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie, szukając informacji w dowodzie osobistym - pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia - tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja, jak i on, kryliśmy się z tym, przymrużaliśmy oczy, chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym, co wydawało się ważne - poznaniu. I trafiliśmy.

Przestałam zastanawiać się  jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań  czy wypada  czy powinnam  co mi to da  czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi  która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to  co robię  mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła  a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak  by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery  przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram   przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce  ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Przestałam zastanawiać się, jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań, czy wypada, czy powinnam, co mi to da, czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi, która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to, co robię, mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła, a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak, by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery, przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram - przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce, ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć