 |
Cisza jest tak bardzo moralnie niepoprawna, podczas gdy słowo cieszy się tak powszechną aprobatą. Jedno i drugie nie mają żadnego znaczenia, gdyż oba nie mają sensu. Miłość mówisz? Wypali się jak zapałka, kilka wzlotów, kilka uniesień, potem już wszystko jak w kiepskim kabarecie. Ciepła posadka w chórze aniołów, albo jeszcze bardziej ciepła w ogniach piekielnych. Wiedza może? Ulotna jak ludzka pamięć, tak jak teraz wiedzę chłonę, tak póżniej będę ją wypróżniała, coraz głupsza i coraz głupsza...
|
|
 |
Mąż do żony: - Zmieniłaś hasło do komputera? - Tak. - Jakie jest teraz? - Data naszego ślubu. - Nosz kurwa mać !
|
|
 |
Nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości.
|
|
 |
.. chyba zawszę będę za Tobą tęsknić, już zawszę będę Cię wspominać, chyba już na zawsze pozostaniesz dla mnie ważny. Nie jestem w stanie tego zmienić.
|
|
 |
`Chcę żyć lecz Twoje słowa potrafią mordować. `
|
|
 |
wiem,że teraz będzie inaczej, nasz kontakt albo będzie lepszy, albo nie będzie go wcale. Ale nie żałuję tego co powiedziałam, wiem,że zrobiłam wszystko co mogłam. teraz Twój ruch.
|
|
 |
Jednego jestem pewna, przy Tobie czułam się inaczej, tak jak powinnam czuć się przy chłopaku na którym mi zależy,kiedy nie liczy się nikt i nic innego niż Ty. To chyba moje najfajniejsze wspomnienie związane z Tobą. < 3
|
|
 |
Na szczęście tą rozmowę mam już za sobą, kosztowała mnie wiele nerwów, przygotowań... i łez, ale udało się. W końcu powiedziałam Ci prawdę, miałam nadzieję na trochę inną reakcję, ale może za wiele oczekiwałam, dam Ci czas abyś wszystko przemyślał.
|
|
 |
|
Życie nigdy nie jest usłane różami. Zdarzają się tylko takie momenty, krótkie chwile, gdy wydaje się, że mamy to, czego pragnęliśmy. Z czasem okazuje się, że to był tylko przedsmak tego, co mogliśmy mieć, bo przecież znów się nie udało. [ yezoo ]
|
|
 |
A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?
|
|
 |
Nie wysłałeś żadnej wiadomości, nie zadzwoniłeś, nawet żadnego cholernego tęsknię. Mówiłeś, że przecież nigdy nie chcesz mnie stracić, a zrobiłeś wszystko na odwrót i tak jakbyś chciał się mnie pozbyć. I wiem, że potrafisz spakować się w dziesięć minut i śmiać się kurwa histerycznie prosto w twarz. Nienawidzę Cię i to chore, że kiedy pomyślę o tym jak wymyślaliśmy razem piosenki, robiliśmy zdjęcia , kiedy byłam szczęśliwa, to uśmiecham się. Myślę o tym, co chciałam Ci zawsze powiedzieć i podzielić się tym z Tobą. Myślę o tym, co robiliśmy razem i jak spędzaliśmy razem chwile. Wiem, że przed każdym zaśnięciem myślę o Tobie, i że dzisiaj też będę, a jutro obudzę się z Tobą w myślach. Mogę śnić, marzyć o Tobie i być teraz z Tobą na kawie, ale to tylko resztki tego, co po Tobie pozostało. Cholera, szczęście nie mogło pójść dobrze. Zadowolony? To wszystko kurewsko miażdży mi serce, wiesz?
|
|
 |
Może i straciłam szacunek do siebie, może już nie jestem taka sama, rzeczy, które były kiedyś dla mnie wartościami dziś przestają mieć znaczenie. Kiedyś jeszcze chciałam z tym walczyć, dziś nie mam na to siły. Moje życie, moja sprawa. Ja będę kiedyś cierpieć. Nie wy. nie oczekuję od was pomocy, nie chce jej.
|
|
|
|