 |
lody, popcorn, casablanca i On....
|
|
 |
i gdy juz myslalam ze wszystko jest na dobrej drodze, znalazlam prace zajecia myslalam ze mam wszystkie zaliczone i w sumie nauka zycia bez ciebie mi wychodzila. dostalam telefon przed zajeciami, dziendobry pani M. niestety wspolpraca z nasza firma nie jest teraz mozliwa, .. i blablabla. chwile pozniej wiadomosc ze zabraklo paru godzin by zaliczyc semestr. i kolejny telefon i te slowa - czesc kochanie, jak bede wracac wpadne na kawe do naszego domu .- jak kurwa sie jebie to wszystko naraz.
|
|
 |
cdn. wiec powiedz mi kogo zycie bardziej nauczylo??!!!! tylko, ze ja przy tym mam twarda dupe i sie nie poddaje!!!!!!
|
|
 |
mowisz, ze zycie Cie juz duzo nauczylo? tak?! to powiedz mi czego?!?!?! slucham?! Bog jest niesprawiedliwy bo zabral Ci ojca? owszem z tym sie zgodze! ale poczekaj czy ja go posiadam? tez nie! matka zostawia Cie z mlodszym bratem, wychowujesz go ok ,ale czy ja przypadkiem nie wychowalam juz jednej siostry i nie wychowuje od 5 lat drugiej?! zabawki zamienily sie na nie tak drogie jak za dzieciaka, bo dopadl was kryzys, ale czekaj czy nas nie dopadl w zeszlym roku?? nie masz siana i musisz pracowac, ale czy ja sie opiwerdalam calymi dniami, czy raczej chodze do pracy po minimum 8h dziennie??!! uczysz sie , ale czy ja siedze dzien w dzien na lozku i ogladam tv, nie! tez sie ucze!! zle sie czujesz, serce Cie boli ok, wyobraz sobie, ze nie zlicze ile razy zemdlalam przez ostatni czas, a Ty nawet o jednym nie wiesz! zranil Cie facet! ok!!!!! ale zostawil Cie idac do bylej narzeczonej, a mnie zdradzil facet z ktorym mialam sie zareczyc za dwa miesiace z przypadkowa lala z imprezy...
|
|
 |
mam go i dzieki niemu nie przejmuje sie twoimi fochami, fochami za szczerosc... owszem zachowywalam sie jak matka, ale jak kazda matka nie mam zamiaru nianczyc swojego dziecka, doroslego juz dziecka!
|
|
 |
szczerosc boli, ale sorry inaczej nie umiem...
|
|
 |
szkoda, ze nawet krzykiem nie mozna dojsc do porozumienia z niektorymi osobami... to meczace
|
|
 |
a pamietasz czasy, gdy nie liczylo sie poza Nim? nic!!! pamietasz jak po rozstaniu nadal nie tolerowalas towarzystwa osob trzecich?! wiec nie miej do mnie teraz pretensji, ze mam Go... Go, tego ktory traktowal Cie jak dziecko... bylas kims bliskim! ale lepiej jebnac drzwiami i isc zaszyc sie w domu
|
|
 |
Dlaczego nasz zwiazek nie sklada sie z klotni jak wszystkie zwiazki osob ktore nas otaczaja? Dzieki Jego personie! Na moje rozne, przerozne waty ma wytlumaczenie, tlumaczy wszystko na spokojnie i w taki sposob, ze nagle rozumiem ze nie mialam o co miec pretensji... Na dzien dzisiejszy te zwiazek ma szanse przetrwac
|
|
 |
Dzialasz na mnie lepiej niz jointy... Przy Tobie czuje sie szczesliwa, smieje sie caly czas, nie spinam sie na wszystkich ktorzy mnie draznia... Jestem wyjatkowo mila, kochana, spokojna... Znaczna zmiane dostrzega we mnie mama, ktora dziekuje Tobie za to, ze sprawiasz ze jestem znow soba!
|
|
 |
Srodek Odluzajacy: amfa, dragi, trawa, whisky, papierosy.... Mi wystarcza tylko On!!!
|
|
|
|