 |
tamtej nocy pod gwiazdami obiecałam sobie, że kiedyś zdobędę świat. teraz się z siebie śmieję, bo w tym momencie pragnę zdobyć tylko ciebie. ponieważ teraz TY jesteś moim światem.
|
|
 |
gdy oddycham, boli mniej. ale nie pociągnę długo bez ciebie, bo jesteś moim powietrzem.
|
|
 |
to straszne uczucie, gdy więzy uczucia wypalają się. koniec spojrzeń, uśmiechów, tajemnic. i znów pustka. kurczowo próbuję zatrzymać resztki fascynacji, czepiam się każdej jej części - ale to na nic - wymyka mi się.
|
|
 |
jest tylko początek i koniec. nie ma czegoś takiego jak "środek". nie ma metody w tym szaleństwie.
|
|
 |
- a wiesz, że nawet nieszczęśliwe zakochanie coś daje? - tak. płacz po nocach, ból oczu od uciekania spojrzeniem, obietnice, że "następnego dnia będzie lepiej", choć z góry wiadomo, że nie będzie.
|
|
 |
gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. to dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
- mówiłam ci już, że masz piękne dłonie? wyglądają jak z porcelany. a napomknęłam kiedyś, że uwielbiam twój dumny wyraz ust? nie? no widzisz, to pewnie dlatego, że głos mi zamiera, gdy mam się do ciebie odezwać.
|
|
 |
p[R]owokujesz do marzen;*
|
|
 |
.bo ona czeka na jeden głupi sms, nic więcej. zobacz tak niewiele a tak bardzo może kogoś uszczęśliwić.
|
|
 |
Ekran mojego telefonu przestał wyświetlać Twoje imię. Nie ma go w ostatnio odebranych wiadomościach;(
|
|
 |
Nienawidziła gdy ktoś ją pocieszał. Każde "będzie dobrze" padające z ust kumpeli doprowadzało ją do szału. "Co oni mogą wiedziec" myślała. Wiedziala, że tylko przy nim jest bezpieczna, Że gdy mówi "nie martw sie, obiecuje Ci że wszystko sie ułoży" to choćby miał stanąć na głowie to obietnicy dotrzyma i sprawi że szczęscie znów sie do niej uśmiechnie.....nensieee
|
|
|
|