 |
Chciałabym kiedyś usiąść na trawie , spojrzeć w niebo i z czystym sumieniem powiedzieć : ' Tak, jestem cholernie szczęśliwa ...
|
|
 |
a i to, że Cię kocham to też nieważne
|
|
 |
Odwracam się i ... jest. Wpadam mu w ramiona, obejmuje mnie mocno, bardzo mocno w pasie. Widzę przed sobą jego czary podkoszulek, włosy na ramionach i podbródek. Nie patrzę mu w twarz, boję się, okropnie się boję. Tak mi dobrze, bezpiecznie, ciepło. Nagle podnoszę wzrok i już wiem co się wydarzy. Wtapiamy się w siebie, jakbyśmy czekali na to całe życie.~~/ catchmeifyoucan93
|
|
 |
powiedz mi proszę, jak mogłeś zjebać coś tak pięknego ? // moje.
|
|
 |
podszedłeś do mnie na korytarzu szkolnym i po prostu zapytałeś czy nie potrzebuję podręczników, bo masz do sprzedania, a ja nie potrafiłam Ci odpowiedzieć.. tak bardzo zszokowana byłam tym, że się do mnie odezwałeś.
|
|
 |
przestałam wstrzymywać oddech na Twój widok, nie odwracam się już gdy ktoś powie Twoje imię.. a przynajmniej próbuję.
|
|
 |
kurwa mac no ! no już, pokazałeś że jesteś zdolny odejść. to teraz wracaj no!
|
|
 |
sorry, nie ma "co by było gdyby", Twoje szanse w dniu dzisiejszym to 0,0001%, nie wiem czy zamierzasz coś z tym zrobić. pisałam Ci chyba z pięć razy, w różnych odstępach czasowych "jest szansa, jest!". teraz w to zaczynam wątpić i nie chce mi się po raz kolejny powtarzać tego samego, gdyż wiem, że jeśli nie Ty, to ktoś inny to spieprzy. ludzie, którym zależy na drugiej osobie zachowują się inaczej, nie rozpierdalają tego co najpierw zbudują, więc chyba jasne, że nie potrafię Ci ufać w chwili obecnej. ale wiesz co, przyznam Ci, że wybierasz sobie najtrafniejsze momenty. ja tu sobie ładnie życie układam, a Ty wyskakujesz z "hej" i niewerbalnie pytasz czy możesz się wpakować z butami w mój świat.
|
|
 |
Żeby zobaczyć swój uśmiech musiałabym obrócić się do góry nogami.
|
|
 |
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
 |
Uśmiechaj się jak najczęściej. To nic nie kosztuje a jest bezcenne.
|
|
|
|