![czy to już zawsze tak będzie? zawsze będziesz pojawiał się w moim życiu tylko po to aby za chwile znów odejść? odejść setny a może tysięczny raz...pamiętasz nasze spotkania po kryjomu? albo kiedy całowaliśmy się za każdym razem kiedy staliśmy na czerwonym świetle? przebywanie ze sobą całą noc a potem witanie razem wschodu słońca? to były nasze jebane nawyki które za każdym razem mam przed oczami kiedy patrzę chociażby na głupią sygnalizację świetlną...dlaczego to tak kurwa boli? Ty mnie bolisz. kiedy w końcu moje serce mój rozum i cała reszta mojego ciała uwolni się od Ciebie? przecież z każdego uzależnienia da się wyleczyć p o d o b n o. nonapewnoo](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
czy to już zawsze tak będzie? zawsze będziesz pojawiał się w moim życiu tylko po to, aby za chwile znów odejść? odejść setny, a może tysięczny raz...pamiętasz nasze spotkania po kryjomu? albo kiedy całowaliśmy się za każdym razem kiedy staliśmy na czerwonym świetle? przebywanie ze sobą całą noc, a potem witanie razem wschodu słońca? to były nasze jebane nawyki, które za każdym razem mam przed oczami, kiedy patrzę chociażby na głupią sygnalizację świetlną...dlaczego to tak kurwa boli? Ty mnie bolisz. kiedy w końcu moje serce, mój rozum i cała reszta mojego ciała uwolni się od Ciebie? przecież z każdego uzależnienia da się wyleczyć p o d o b n o. / nonapewnoo
|
|
![Twoje uczucia stygną szybciej niż moja herbata.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
Twoje uczucia stygną, szybciej niż moja herbata.
|
|
![poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział, że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała, bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej, a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.
|
|
![ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę, to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.
|
|
![czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko, które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.
|
|
![moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim że jest okej kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami .](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
|
moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim , że jest okej , kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego , gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre , a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści , wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka , która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami .
|
|
![Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz że się nie zmienił że to nadal ten sam dzieciak tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego nic co mogłoby być warte uwagi nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się ale już wiesz że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność nogi nie uginają się kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się i nie myślisz kiedy znów będzie ci dane go spotkać już nie czekasz na niego w tramwaju nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy już nie chcesz. Było minęło. yezoo](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
|
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]
|
|
![Moje serce zimne erytrocyty głodne tych promili aż w moich oczach zobaczyłbyś obłęd. Robię swoje i pierdole co w tej chwili modne. Nawet jeśli Ci dookoła mają z tym problem. VNM](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56731_dziewczyna-w-koszuli-w-kratke-likely-pl-8ac845a4.jpeg) |
Moje serce zimne, erytrocyty głodne tych promili, aż w moich oczach zobaczyłbyś obłęd. Robię swoje i pierdole co w tej chwili modne. Nawet jeśli Ci dookoła mają z tym problem. [VNM]
|
|
![Każdy kolejny który pojawił się po Tobie pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej że nie szukam jak na razie silnego męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się kolego kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem zupełnie bezuczuciowa i obojętna chłodna od urodzenia. yezoo](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
|
Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]
|
|
![I to nie chodzi o to że o Tobie już nie pamiętam. Ale to on jest pierwszym który widzi mnie po przebudzeniu. On robi mi śniadania obiady i kolacje. To do niego przytulam się po męczącym dniu i narzekam jaki ten świat jest parszywy.Z nim tworze wspólne życie on wie czego najbardziej chcę on wie że mogę zrobić wielką awanturę o rozrzucone skarpetki. I to nie to że byłeś gorszy czy lepszy. Chodzi o to że Ty byłeś tylko fragmentem a on jest całością. esperer](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
|
I to nie chodzi o to, że o Tobie już nie pamiętam. Ale to on jest pierwszym, który widzi mnie po przebudzeniu. On robi mi śniadania, obiady i kolacje. To do niego przytulam się po męczącym dniu i narzekam jaki ten świat jest parszywy.Z nim tworze wspólne życie, on wie czego najbardziej chcę, on wie, że mogę zrobić wielką awanturę o rozrzucone skarpetki. I to nie to, że byłeś gorszy czy lepszy. Chodzi o to, że Ty byłeś tylko fragmentem, a on jest całością./esperer
|
|
![Każdy z nas coś stracił czegoś nie docenił wypuścił coś cennego z rąk przegapił jakąś okazję przestał wierzyć stracił nadzieję zgubił sens próbował uciec chciał odnaleźć siebie. Każdy z nas choć raz znalazł się na rozstaju dróg i zastanawiał się którą wybrać w efekcie nie wybierając żadnej i zostając z niczym. Każdy z nas docenił coś po stracie zrozumiał za późno poddał się zbyt wcześnie. Każdy z nas choć raz się na kimś zawiódł kogoś znienawidził i na kimś się zemścił. Każdy z nas kiedyś kochał a później tego żałował. Wszyscy się zmieniliśmy widzimy mniej a pragniemy więcej nie dostrzegając że tak naprawdę to czego potrzebujemy jest na wyciągniecie ręki. yezoo](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
|
Każdy z nas coś stracił, czegoś nie docenił, wypuścił coś cennego z rąk, przegapił jakąś okazję, przestał wierzyć, stracił nadzieję, zgubił sens, próbował uciec, chciał odnaleźć siebie. Każdy z nas choć raz znalazł się na rozstaju dróg i zastanawiał się, którą wybrać, w efekcie nie wybierając żadnej i zostając z niczym. Każdy z nas docenił coś po stracie, zrozumiał za późno, poddał się zbyt wcześnie. Każdy z nas choć raz się na kimś zawiódł, kogoś znienawidził i na kimś się zemścił. Każdy z nas kiedyś kochał, a później tego żałował. Wszyscy się zmieniliśmy, widzimy mniej, a pragniemy więcej, nie dostrzegając, że tak naprawdę to, czego potrzebujemy jest na wyciągniecie ręki. [ yezoo ]
|
|
![Może kiedyś zrozumiesz dlaczego tak bardzo zależało mi akurat na Tobie. Może zrozumiesz że moje zachowanie było obroną przed cierpieniem przed kolejnym Twoim kłamstwem. Kiedyś dojdziesz do wniosku że postąpiłeś źle i mogłeś być ze mną szczęśliwy jak z nikim innym ale boję się że wtedy ja już nie będę miała sił być z Tobą. Będę zbyt słaba by zapomnieć o wszystkim a nawet jeśli się uda to i tak nie znaczy że Ci wybaczę. Lizzie](http://files.moblo.pl/0/7/48/av65_74891_tumblr_lo8dttbkeq1qzyqpco1_500_large.jpg) |
Może kiedyś zrozumiesz dlaczego tak bardzo zależało mi akurat na Tobie. Może zrozumiesz, że moje zachowanie było obroną przed cierpieniem, przed kolejnym Twoim kłamstwem. Kiedyś dojdziesz do wniosku, że postąpiłeś źle i mogłeś być ze mną szczęśliwy jak z nikim innym, ale boję się, że wtedy ja już nie będę miała sił być z Tobą. Będę zbyt słaba by zapomnieć o wszystkim, a nawet jeśli się uda to i tak nie znaczy, że Ci wybaczę./Lizzie
|
|
|
|