głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiwiii

 Która godzina?  Szczęśliwi czasu nie liczą.  Jesteś szczęśliwa?  Jest osiem po dwunastej

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

-Która godzina? -Szczęśliwi czasu nie liczą. -Jesteś szczęśliwa? -Jest osiem po dwunastej

pędzę do miejsc  które chciałbym zobaczyć. sto tysięcy zachodów słońca  w które chcę się gapić. Milion chwil  które zapierają dech w piersiach. Przede mną jeszcze tysiąc dni nieskończonego szczęscia... :

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

pędzę do miejsc, które chciałbym zobaczyć. sto tysięcy zachodów słońca, w które chcę się gapić. Milion chwil, które zapierają dech w piersiach. Przede mną jeszcze tysiąc dni nieskończonego szczęscia... :)

I ciekawe które miejsce mam na Twojej liście zaliczonych.

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

I ciekawe które miejsce mam na Twojej liście zaliczonych.

Poszła do parku na tą ławkę gdzie tyle pięknych chwil z nim spędziła. Z daleka go ujrzała  jak siedzi zamyślony na  ich  ławce. I wszystkie wspomnienia tak nagle wróciły. Stała tam przez chwilę myśląc jak mógł ją zostawić. Wiatr rozwiewał jej włosy na różne strony. W końcu nie wytrzymała  łzę z policzka otarła i szybko zawróciła. Po paru minutach wróciła lecz go już nie było. Podeszła do ławki i nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła. Leżała tam czerwona róża i karteczka z napisem  przepraszam .

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

Poszła do parku na tą ławkę gdzie tyle pięknych chwil z nim spędziła. Z daleka go ujrzała, jak siedzi zamyślony na "ich" ławce. I wszystkie wspomnienia tak nagle wróciły. Stała tam przez chwilę myśląc jak mógł ją zostawić. Wiatr rozwiewał jej włosy na różne strony. W końcu nie wytrzymała, łzę z policzka otarła i szybko zawróciła. Po paru minutach wróciła lecz go już nie było. Podeszła do ławki i nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła. Leżała tam czerwona róża i karteczka z napisem "przepraszam".

Uśmiechnęła się. Po raz pierwszy od dawna miała humor. Już nie czuła się samotnie pośród gwiazd na niebie i falującej wody oceanu. Nasłuchiwała śpiewu ptaków i czuła przyjemny wiatr we włosach. Kiedyś było inaczej. Nie doceniała niczego. Ale on to zmienił. Polubiła cisze i tą samotność  która od dłuższego czasu jej towarzyszyła. Nie żałowała  że go poznała  że pojawił się w jej życiu. Nie chciała zapomnieć chwil spędzonych z nim. Spojrzała w gwiazdy i zamknęła oczy wspominając co ich łączyło. Gdy nagle poczuła wibracje w kieszeni. Wyciągnęła telefon i nie wierzyła własnym oczom. Napisał  że przeprasza ją za wszystko.

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

Uśmiechnęła się. Po raz pierwszy od dawna miała humor. Już nie czuła się samotnie pośród gwiazd na niebie i falującej wody oceanu. Nasłuchiwała śpiewu ptaków i czuła przyjemny wiatr we włosach. Kiedyś było inaczej. Nie doceniała niczego. Ale on to zmienił. Polubiła cisze i tą samotność, która od dłuższego czasu jej towarzyszyła. Nie żałowała, że go poznała, że pojawił się w jej życiu. Nie chciała zapomnieć chwil spędzonych z nim. Spojrzała w gwiazdy i zamknęła oczy wspominając co ich łączyło. Gdy nagle poczuła wibracje w kieszeni. Wyciągnęła telefon i nie wierzyła własnym oczom. Napisał, że przeprasza ją za wszystko.

Wiesz  czego nie znoszę? Jednej rzeczy tylko. Nadziei. Zawsze  kiedy jestem pewna  że coś się skończyło  że nie ma sensu  że spalone i pozamiatane  uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. Wtedy on kurwa przychodzi do mnie i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie:  a może jednak...?  I rozpierdala mi wszystko na nowo

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

Wiesz, czego nie znoszę? Jednej rzeczy tylko. Nadziei. Zawsze, kiedy jestem pewna, że coś się skończyło, że nie ma sensu, że spalone i pozamiatane, uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. Wtedy on kurwa przychodzi do mnie i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie: "a może jednak...?" I rozpierdala mi wszystko na nowo

Kazał zejść jej z oczu  wynosić się z jego życia  tak nagle bez powodu wyrzucił ją za drzwi  nie podając powodu dlaczego tak postąpił. Załamała się. Czuła  że w jakiś sposób zawiniła. Może za mało okazywała mu uczucia i to  że jest jej całym światem? Wypaliła całą paczkę fajek siedząc na moście. Każdy kolejny buch był za coś innego. Pierwszy za niego  drugi za ich miłość  kolejne za ich wszystkie chwile razem  i każdą kłótnie. Wypiła całe wino i stanęła za barierką wybierając w telefonie jego numer. Po raz ostatni chciała go usłyszeć  jednak nie odebrał. Nagrała mu się na pocztę i zniknęła. Skoczyła kończąc swoje życie  nie umiała bez niego normalnie żyć. Odeszła  zostawiając po sobie tylko wspomnienia..

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

Kazał zejść jej z oczu, wynosić się z jego życia, tak nagle bez powodu wyrzucił ją za drzwi, nie podając powodu dlaczego tak postąpił. Załamała się. Czuła, że w jakiś sposób zawiniła. Może za mało okazywała mu uczucia i to, że jest jej całym światem? Wypaliła całą paczkę fajek siedząc na moście. Każdy kolejny buch był za coś innego. Pierwszy za niego, drugi za ich miłość, kolejne za ich wszystkie chwile razem, i każdą kłótnie. Wypiła całe wino i stanęła za barierką wybierając w telefonie jego numer. Po raz ostatni chciała go usłyszeć, jednak nie odebrał. Nagrała mu się na pocztę i zniknęła. Skoczyła kończąc swoje życie, nie umiała bez niego normalnie żyć. Odeszła, zostawiając po sobie tylko wspomnienia..

Długo się nie widzieli. On przerwał znajomość. Ona choć nie chciała  nie mogła nic na to poradzić. Po paru miesiącach napisał sms'a  ona choć nie chciała to i tak odpisała mu. Po paru dniach spotkali się. On myślał  że ona ma do niego słabość  że mu wybaczy  że będzie jak dawniej. Jednak się pomylił. Ona o nim zapomniała  pogodziła się z faktem że ją zostawił. Choć nie wiedział  że głęboko w sercu ona ma wciąż wspomnienia z nim związane. Zrozumiał wszystko  zaprzepaścił i stracił ją. Niestety  dopiero teraz doszło do niego jak ją kocha.

wiolusia_50 dodano: 21 marca 2012

Długo się nie widzieli. On przerwał znajomość. Ona choć nie chciała, nie mogła nic na to poradzić. Po paru miesiącach napisał sms'a, ona choć nie chciała to i tak odpisała mu. Po paru dniach spotkali się. On myślał, że ona ma do niego słabość, że mu wybaczy, że będzie jak dawniej. Jednak się pomylił. Ona o nim zapomniała, pogodziła się z faktem że ją zostawił. Choć nie wiedział, że głęboko w sercu ona ma wciąż wspomnienia z nim związane. Zrozumiał wszystko, zaprzepaścił i stracił ją. Niestety, dopiero teraz doszło do niego jak ją kocha.

Fajna godzina dodania.     teksty klimkowaaa dodał komentarz: Fajna godzina dodania. ; ) do wpisu 20 marca 2012
Im bardziej zazdrosna  tym bardziej zależy.

klimkowaaa dodano: 20 marca 2012

Im bardziej zazdrosna, tym bardziej zależy.

I odeszła myśląc  że będzie szedł za nią. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc  błagam wróć .

iza1550 dodano: 20 marca 2012

I odeszła myśląc, że będzie szedł za nią. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc "błagam wróć".

Nie boisz się wysokości. Boisz się spaść.

iza1550 dodano: 20 marca 2012

Nie boisz się wysokości. Boisz się spaść.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć