 |
Bierze mnie w ramiona i tak stoimy nieruchomo, tuląc się w łazience. Och, uwielbiam, jak mnie przytula. Nawet jeśli jest apodyktycznym, megalomańskim dupkiem, to mój apodyktyczny, megalomański dupek mocno potrzebujący potężnej dawki czułości.
|
|
 |
są takie noce , że potrzebujesz kogokolwiek
|
|
 |
zdajesz sobie sprawe że tak na prawde nikogo nie obchodzi co przeżywasz , udają że rozumieją , ale tak na serio mają to gdzies. nie wiedzą co czujesz, ze jestes na skraju załamania
|
|
 |
nie zdajesz sobie sprawy co ja teraz czuje, czego oczekuje
|
|
 |
taka nie potrzebna , nie chciana
|
|
 |
|
przepraszam za zmarnowanie każdej Twojej minuty, przepraszam za te wszystkie nocne wiadomości, przepraszam za obietnice, przepraszam za każde kocham, przepraszam za każdy dzień kiedy byłeś dla mnie, przepraszam za zawracanie Twojej głowy moimi problemami, przepraszam że to przeze mnie doszło do tej znajomości, przepraszam za każdą kłótnie, przepraszam za zazdrość, przepraszam za kłamstwa, przepraszam za masę słów które Cię zraniły. przepraszam, że dokładnie rok temu to wszystko się zaczęło.
|
|
 |
jestem zbyt dumna na wysunięcie pierwszego kroku
|
|
 |
na prawdę nie chce żeby to sie tak kończyło. nie chce żeby to się w ogole kończyło. on na to nie zasługuje , nie chce tracić kogos na kim mogłam polegać zawsze przez kogos kto był bo mu tak było wygodnie.chciałabym zapomnieć o ostatnim tygodniu. chce zebyscie byli oboje jednak teraz nie ma nikogo , nikogo.
|
|
 |
weszłam do Ciebie do pokoju. leżałeś z telefonem w ręku. bez skrepowania położyłam się obok Ciebie i sie wtuliłam. było nieziemsko. chciałabym tylko żeby takie sytuacje zdarzały się nie tylko w snach.
|
|
 |
chciałabym żeby wszystkie te złe momentu uleciały gdzieś w zapomnienie, byś został tylko Ty i ja i już tak na wieki || naparstekszczescia
|
|
 |
wieczorami jest najgorzej
|
|
|
|