głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiwi-fruit

Codziennie to samo  wiesz? Codziennie gdy mam wolne śpię do południa  później wstaję i nie potrafię znaleźć sobie miejsca. Sprawdzam co chwila telefon i tęsknie. Później udaje  że sprzątam albo że się uczę  a tak naprawdę znów myślę tylko i wyłącznie o Tobie. Oczywiście  jak zwykle nie pozwalasz mi się na niczym skupić  bo ciągle wracam myślami do Twojego uśmiechu  do Twoich oczu. Oglądam nasze zdjęcia  czytam Twoje smsy i uśmiecham się pod nosem. Znów wybieram Twój numer. Ale nie  dziś dam Ci jeszcze spokój. Poczekam trochę  może sam się odezwiesz? Szukam jakichś innych zajęć  dzwonię do znajomych. No tak  nikt nie ma dla mnie czasu. Oglądam serial. Jeden  drugi. Sprawdzam jakie w ten weekend będą imprezy. I tęsknie  tęsknie  tęsknie. Tak po prostu  bez końca tęsknie. I najgorsze jest to  że tak cholernie marnuję wszystkie te dni  bo nie jestem w stanie zrobić niczego konkretnego. Czuję się jak oszalała. Tylko jak się z tego wyleczyć? Znasz jakiś dobry sposób?    napisana

lovya dodano: 7 stycznia 2014

Codziennie to samo, wiesz? Codziennie gdy mam wolne śpię do południa, później wstaję i nie potrafię znaleźć sobie miejsca. Sprawdzam co chwila telefon i tęsknie. Później udaje, że sprzątam albo że się uczę, a tak naprawdę znów myślę tylko i wyłącznie o Tobie. Oczywiście, jak zwykle nie pozwalasz mi się na niczym skupić, bo ciągle wracam myślami do Twojego uśmiechu, do Twoich oczu. Oglądam nasze zdjęcia, czytam Twoje smsy i uśmiecham się pod nosem. Znów wybieram Twój numer. Ale nie, dziś dam Ci jeszcze spokój. Poczekam trochę, może sam się odezwiesz? Szukam jakichś innych zajęć, dzwonię do znajomych. No tak, nikt nie ma dla mnie czasu. Oglądam serial. Jeden, drugi. Sprawdzam jakie w ten weekend będą imprezy. I tęsknie, tęsknie, tęsknie. Tak po prostu, bez końca tęsknie. I najgorsze jest to, że tak cholernie marnuję wszystkie te dni, bo nie jestem w stanie zrobić niczego konkretnego. Czuję się jak oszalała. Tylko jak się z tego wyleczyć? Znasz jakiś dobry sposób? / napisana
Autor cytatu: napisana

czasami myśle  że fajnie by było gdybyś gdzieś przypadkiem znalazł moje moblo  przeczytał. przecież te wszystkie wpisy są skierowany wyłącznie do Ciebie. może wiedział byś co masz robić  może wreszcie uwierzył byś  że kocham Cie jak nikogo innego

lovya dodano: 6 stycznia 2014

czasami myśle, że fajnie by było gdybyś gdzieś przypadkiem znalazł moje moblo, przeczytał. przecież te wszystkie wpisy są skierowany wyłącznie do Ciebie. może wiedział byś co masz robić, może wreszcie uwierzył byś, że kocham Cie jak nikogo innego

sam mówiłeś  że rozumiem Cie jak nikt inny. sam mówiłeś  że kochasz ze mną rozmawiać  więc kurwa  gdzie jesteś?

lovya dodano: 6 stycznia 2014

sam mówiłeś, że rozumiem Cie jak nikt inny. sam mówiłeś, że kochasz ze mną rozmawiać, więc kurwa, gdzie jesteś?

wbijasz w kluby  szukasz lasek  codziennie masz inną. pijesz do zgonu  nie pamiętasz już dnia tygodnia. ledwo zdajesz  matka ciągle na Ciebie krzyczy  i ty mi mówisz  że beze mnie Ci lepiej?

lovya dodano: 6 stycznia 2014

wbijasz w kluby, szukasz lasek, codziennie masz inną. pijesz do zgonu, nie pamiętasz już dnia tygodnia. ledwo zdajesz, matka ciągle na Ciebie krzyczy, i ty mi mówisz, że beze mnie Ci lepiej?

nie wiem ile czasu potrzebujesz żeby się z tym wszystkim 'oswoić'   ale to już trwa za długo

lovya dodano: 6 stycznia 2014

nie wiem ile czasu potrzebujesz żeby się z tym wszystkim 'oswoić' , ale to już trwa za długo

wydaje mi się  że jestem o krok od Ciebie. wydaje mi się  że jestem tak blisko żeby to wszystko naprawić. serce mówi mi 'napisz  On na to czeka' . to wszystko pryska  jak bańka  kiedy pisze  a Ty ciągle na mnie nie czekasz.

lovya dodano: 6 stycznia 2014

wydaje mi się, że jestem o krok od Ciebie. wydaje mi się, że jestem tak blisko żeby to wszystko naprawić. serce mówi mi 'napisz, On na to czeka' . to wszystko pryska, jak bańka, kiedy pisze, a Ty ciągle na mnie nie czekasz.

Oczywiście  wiele razy chciałam o Tobie zapomnieć i zacząć nowe  odrębne życie. Próbowałam zająć głowę innymi zajęciami  a nawet innymi mężczyznami. Schowałam wszystkie nasze pamiątki. Starałam się o Tobie nie myśleć  urwałam nasz kontakt. Próbowałam Cię przekreślić  znienawidzić. Jednak nie potrafiłam. Nie umiałam wymazać Cię z życia. Chociaż bywały dni kiedy sądziłam  że Ty to przeszłość  to jednak później wracałam do punktu wyjścia. Tak naprawdę nic nie dawało mi szczęścia czy ukojenia. Spokojny sen wcale nie chciał przyjść. Ciągle na pierwszym miejscu byłeś Ty i nie potrafiłam oszukać serca  że jest inaczej. Miłość nie znika z dnia na dzień  nie przemija. Miłość trwa i nie pozwala przestać wierzyć  że jeszcze kiedyś wszystko może być dobrze. Więc ja wierzyłam i chyba nadal wierzę.    napisana

lovya dodano: 4 stycznia 2014

Oczywiście, wiele razy chciałam o Tobie zapomnieć i zacząć nowe, odrębne życie. Próbowałam zająć głowę innymi zajęciami, a nawet innymi mężczyznami. Schowałam wszystkie nasze pamiątki. Starałam się o Tobie nie myśleć, urwałam nasz kontakt. Próbowałam Cię przekreślić, znienawidzić. Jednak nie potrafiłam. Nie umiałam wymazać Cię z życia. Chociaż bywały dni kiedy sądziłam, że Ty to przeszłość, to jednak później wracałam do punktu wyjścia. Tak naprawdę nic nie dawało mi szczęścia czy ukojenia. Spokojny sen wcale nie chciał przyjść. Ciągle na pierwszym miejscu byłeś Ty i nie potrafiłam oszukać serca, że jest inaczej. Miłość nie znika z dnia na dzień, nie przemija. Miłość trwa i nie pozwala przestać wierzyć, że jeszcze kiedyś wszystko może być dobrze. Więc ja wierzyłam i chyba nadal wierzę. / napisana
Autor cytatu: napisana

Nie musimy się widywać  bo nawet  gdy zamknę oczy  mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać  bo kiedy tylko mocno się skupię  słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać  Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach  schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic  ja i tak będę Cię kochać.   yezoo

lovya dodano: 3 stycznia 2014

Nie musimy się widywać, bo nawet, gdy zamknę oczy, mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać, bo kiedy tylko mocno się skupię, słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać, Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach, schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic, ja i tak będę Cię kochać. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

a pamiętasz   rok temu byliśmy szczęśliwi

lovya dodano: 1 stycznia 2014

a pamiętasz , rok temu byliśmy szczęśliwi

tak bardzo chcę utrzymywać z nim kontakt   tak bardzo

lovya dodano: 1 stycznia 2014

tak bardzo chcę utrzymywać z nim kontakt , tak bardzo

wszyscy rozeszli się do domu  a ja jak zwykle nie miałam ochoty jeszcze wracać. postanowiłam pójść gdzieś posiedzieć. znalazłam jakąś ławkę. w ręku telefon  szampan w drugiej i szluga w mordzie. nim się zorientowałam moje palce wybrały jego numer. dzwonie. nie wierze. dzwonie. odebrał. życzył szczęśliwego nowego roku  nie wiem czy wie  ale gdy to powiedział pożyczył mi siebie.

lovya dodano: 1 stycznia 2014

wszyscy rozeszli się do domu, a ja jak zwykle nie miałam ochoty jeszcze wracać. postanowiłam pójść gdzieś posiedzieć. znalazłam jakąś ławkę. w ręku telefon, szampan w drugiej i szluga w mordzie. nim się zorientowałam moje palce wybrały jego numer. dzwonie. nie wierze. dzwonie. odebrał. życzył szczęśliwego nowego roku, nie wiem czy wie, ale gdy to powiedział pożyczył mi siebie.

Nie wiem  po prostu nie wiem jak mam to zrozumieć. Wydaje mi się  że jeszcze nie tak dawno tu był  troszczył się o mnie i robił wszystko abym się uśmiechała  a później z dnia na dzień zniknął. Dlaczego poszedł beze mnie? Przecież byliśmy szczęśliwi i tworzyliśmy wspaniałą jedność  więc dlaczego tak nagle zechciał życia w samotności? Mijają miesiące  a nikt nie udziela odpowiedzi na moje pytania. Tęsknota rośnie  a jego nie ma i nie ma i nie wiem kiedy wróci. A ja czekam i nie mogę się pogodzić  że tak łatwo pozwoliliśmy sobie  aby ta miłość się skończyła  aby minęło to co najpiękniejsze. Byliśmy słabi  zagubieni wręcz żałośni  że nie zmieniliśmy biegu zdarzeń. Ale wierzę  że jeszcze nie jest za późno  że wszystko da się naprawić. Niech tylko wróci i kocha mnie. Niech kocha do granic szaleństwa  a wszystko będzie dobrze. Przecież jesteśmy sobie przeznaczeni.   napisana

lovya dodano: 1 stycznia 2014

Nie wiem, po prostu nie wiem jak mam to zrozumieć. Wydaje mi się, że jeszcze nie tak dawno tu był, troszczył się o mnie i robił wszystko abym się uśmiechała, a później z dnia na dzień zniknął. Dlaczego poszedł beze mnie? Przecież byliśmy szczęśliwi i tworzyliśmy wspaniałą jedność, więc dlaczego tak nagle zechciał życia w samotności? Mijają miesiące, a nikt nie udziela odpowiedzi na moje pytania. Tęsknota rośnie, a jego nie ma i nie ma i nie wiem kiedy wróci. A ja czekam i nie mogę się pogodzić, że tak łatwo pozwoliliśmy sobie, aby ta miłość się skończyła, aby minęło to co najpiękniejsze. Byliśmy słabi, zagubieni wręcz żałośni, że nie zmieniliśmy biegu zdarzeń. Ale wierzę, że jeszcze nie jest za późno, że wszystko da się naprawić. Niech tylko wróci i kocha mnie. Niech kocha do granic szaleństwa, a wszystko będzie dobrze. Przecież jesteśmy sobie przeznaczeni. / napisana
Autor cytatu: napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć