 |
Wiesz za co Cie kocham? Za to, że w ogóle istniejesz, za to, że jestes taki słodki, za to, ze potrafisz rozbawić do łez i za to, ze potrafisz pocieszyć. A wiesz za co Cie nienawidze? Za to, że jestes taki głupi i tego nie doceniasz .
|
|
 |
W dzisiejszych czasach, opcja "cofnij" przydałaby się większości ludzi.
|
|
 |
Człowiek potrafi przyzwyczaić się do jakiejś rzeczy bardziej niż do drugiego człowieka.
|
|
 |
We wszystkim coraz mniej Ciebie i mnie.
Uciekamy, ale wciąż nie wiemy gdzie..
|
|
 |
Dlaczego ciągle karzesz mi coś obiecywać, skoro doskonale wiesz, że nie będę w stanie tego dotrzymać? Oczekujesz ode mnie szczerości, czy wyłącznie pustych słów?
|
|
 |
Trochę mnie pokochaj i trochę mnie polub, przypomnij mi ile jestem warta, przypomnij jaka potrafię być fantastyczna, udowodnij, że nadal umiem zatrzymywać ludzi, przypomnij to wszystko co o sobie zapomniałam, wystarczy żebyś bywał i żebym nie musiała nic mówić, żebyś po prostu wiedział jak się ze mną obchodzi.
|
|
 |
Chłopakiem kierowały najprawdopodobniej wyrzuty sumienia - te same, z powodu których postanowił odebrać sobie życie, uważając, że to z jego winy skoczyłam do morza. W rzeczywistości było mi wszystko jedno, co go motywuje - najważniejsze było to, że całował mnie właśnie w czoło. Całował mnie! Był przy mnie! A straciłam przecież nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze się spotkamy!
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
 |
Niepewność - córka Kompleksów i matka Nadinterpretacji...
|
|
 |
- co robisz ? - hm . nic . nudzę się , siedzę nad kubkiem kakao .
myślę o niczym .
czasem tylko o Tobie .
- a dlaczego kakao ? .
- bo przypomina mi kolor Twoich oczu.
|
|
 |
kocham cię . czy tego chcesz czy nie . czy ja tego chcę czy nie . to jest jak choroba . jak niemoc która odbiera mi możność wolnego wyboru, która topi mnie w otchłani . zabłądziłam w tobie nigdy, już się nie odnajdę . nie odnajdę siebie taką, jaką byłam .
|
|
|
|