  |
Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. ♥
|
|
  |
A gdy cię widzę ? Mam wrażenie , że serce dostaje takiego pierdolca , że podskakuje aż do oczu i właśnie dlatego widzisz małe czarne serduszka zamiast źrenic.
|
|
  |
Niezwykłość Twoich ramion polega na tym, że tylko ja tak idealnie do nich pasuję. ♥
|
|
  |
Może się zmieniłam i niekoniecznie na lepsze. Ale kolego, każda zmiana jest spowodowana jakimś powodem.
|
|
  |
Pieprzony debil - Mówi rozum . Pieprzony ideał - Mówi serce.♥
|
|
  |
Nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu, ale stanowczo ulubionym. ♥
|
|
  |
Nienawidzę słów "inni mają gorzej", bo każdy choć raz w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
|
|
  |
Obiecaj mi, że nigdy mnie nie okłamiesz, że nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać, że słowo 'Miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiesz mi szczerze 'Kocham Cię'.Obiecaj, że mi to obiecasz.
|
|
  |
Myśląc tak całkiem reacjonalnie to bardzo lubiłam jak kłamałeś. A wiesz które z Twoich kłamst lubiłam najbardziej? To, że mnie kochasz.
|
|
  |
Nie mogła pogodzić się z faktem, ze osoba, która powinna ja kochać jak nikt inny na świecie, która powinna okazywać jej najwięcej troski, w ogóle się nią nie interesowała. Dziewczyna czuła się bezwartościowa.
|
|
  |
Ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem.
|
|
  |
Przestrzeń powstająca między nimi, powoli lecz skutecznie, niszczyła to wszystko. A jej sojusznikiem był czas.
|
|
|
|