 |
podnoszę się rano z łóżka, nakładam na rzęsy dużą ilość tuszu, idę do tej dennej szkoły, rozmawiam z ludźmi, czasem się uśmiecham, wracam, jem obiad, ogarniam resztę dnia i przychodzi najgorsze - wieczór. wtedy już sobie nie radzę.
|
|
 |
któregoś dnia zaczniesz prosić mnie na kolanach 'pokochaj mnie znów', a ja odejdę. Ty mnie tego nauczyłeś.
|
|
 |
najlepsza przyjaciółka staje się zwykłą znajomą, a największa miłość życia zwykłym frajerem
|
|
 |
i wciąż czekam na ten dzień, gdy wstanę zobaczę za oknem słońce i wiadomość od Ciebie,jak bardzo tęsknisz, kochasz i potrzebujesz.
|
|
 |
wmawiała sobie, że już nigdy sie nie zakocha, że już przez żadnego dupka nie będzie płakała po nocach. sama sobie obiecywała, że żaden frajer już nigdy więcej nie przewróci jej świata do góry nogami. naiwna była. żeby sama siebie okłamywać .
|
|
 |
łatwiej nienawidzić i mijając odwrócić głowę w drugą stronę, niż przyznać się do dawnej miłości, wybaczyć i po ludzku powiedzieć 'cześć'.
|
|
 |
Pamiętam czasy wpierdalania tabletek i popijania ich czystą wódką. nie, to nie lata szczeniackie i ich głupota - to pierdolona miłość.
|
|
 |
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.
|
|
 |
Kiedy moje serce zaczyna niespodziewanie bić szybciej i mocniej, wtedy ja zaczynam rozglądać się dokoła, bo wiem, że ono wyczuło Twoją obecność szybciej niż wszystkie moje zmysły.
/ maada_faaka
|
|
 |
Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał,to i ja istniałabym nadal, ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszczechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
|
|
 |
próbowałam się od niego odsunąć, ale przycisnął mnie do swojej piersi jeszcze mocniej. czułam jego nierówny oddech.Chwycił mnie za obie ręce, właściwie miażdżąc moje drobne kości, ale sprawiało mi to dziką satysfakcję.
|
|
 |
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty. Był bezkonkurencyjny.
|
|
|
|