głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kissandfeel

 obiecaj mi  że rzucisz mnie w słoneczny dzień. że będę mogła pójść wtedy na plażę i popatrzeć na tyłki chłopaków . nie chcę siedzieć w domu i płakać razem z chmurami

drapiezna-i-slodka dodano: 22 stycznia 2011

`obiecaj mi, że rzucisz mnie w słoneczny dzień. że będę mogła pójść wtedy na plażę i popatrzeć na tyłki chłopaków . nie chcę siedzieć w domu i płakać razem z chmurami `

przestań mówić kłamstwa o mnie  bo zacznę mówić prawdę o Tobie

drapiezna-i-slodka dodano: 22 stycznia 2011

przestań mówić kłamstwa o mnie, bo zacznę mówić prawdę o Tobie

Za szybko wypowiedziane  kocham .Za długo zwlekane  żegnaj .

drapiezna-i-slodka dodano: 22 stycznia 2011

Za szybko wypowiedziane `kocham`.Za długo zwlekane `żegnaj`.

Chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek  żebym choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie..

drapiezna-i-slodka dodano: 22 stycznia 2011

Chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żebym choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie..

kiedy w Jego opisie pojawiły się w jednej chwili miliardy serduszek  wraz z imieniem tamtej niuni  mimowolnie wyłączyła kompa  nie chcąc uwierzyć. usiadła w bujanym fotelu przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu. prowadziła wewnętrzny monolog  wciąż próbując odepchnąć od siebie prawdę. łzy bezwiednie spłynęły na Jego wyblakłe policzki  a słowa  tęsknota i niespełniona miłość   utknęły gdzieś głęboko  podstępnie próbując ją zabić.

definicjamiloscii dodano: 21 stycznia 2011

kiedy w Jego opisie pojawiły się w jednej chwili miliardy serduszek, wraz z imieniem tamtej niuni, mimowolnie wyłączyła kompa, nie chcąc uwierzyć. usiadła w bujanym fotelu przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu. prowadziła wewnętrzny monolog, wciąż próbując odepchnąć od siebie prawdę. łzy bezwiednie spłynęły na Jego wyblakłe policzki, a słowa, tęsknota i niespełniona miłość - utknęły gdzieś głęboko, podstępnie próbując ją zabić.

  ukradłeś mi serce ! które ma dosyć cierpienia przez Ciebie !

truskawka16 dodano: 21 stycznia 2011

` ukradłeś mi serce ! które ma dosyć cierpienia przez Ciebie !

problem tkwi w tym  że znów mnie do siebie przyzwyczaja. a potem zostawi  oleje jak gdyby nigdy nic. i wtedy boli  nieznośnie rozdziera od środka.

definicjamiloscii dodano: 21 stycznia 2011

problem tkwi w tym, że znów mnie do siebie przyzwyczaja. a potem zostawi, oleje jak gdyby nigdy nic. i wtedy boli, nieznośnie rozdziera od środka.

teraz jestem juz gotowa aby w końcu spytać czy ty coś w ogóle czułeś czy tylko sie bawiłeś  ?

truskawka16 dodano: 21 stycznia 2011

teraz jestem juz gotowa aby w końcu spytać czy ty coś w ogóle czułeś czy tylko sie bawiłeś ?

  wiesz... spodziewałabym się po tobie wszystkiego tylko nie tego. jak mogłeś mi to zrobić . przysięgałeś że mnie nie zranisz że będzie jak w bajce... jest jak w najgorszym koszmarze !

truskawka16 dodano: 21 stycznia 2011

` wiesz... spodziewałabym się po tobie wszystkiego tylko nie tego. jak mogłeś mi to zrobić . przysięgałeś że mnie nie zranisz że będzie jak w bajce... jest jak w najgorszym koszmarze !

leżałam na łóżku czytając książkę najcudowniejszego autora na świecie  kiedy poczułam delikatne wibracje pod poduszką. sięgnęłam po komórkę i odczytałam wiadomość   'wyskakujesz gdzieś?'. z cwaniackim uśmieszkiem  odłożyłam telefon na miejsce  nie odpisując. tym razem to ja olałam Jego  nie na odwrót.

definicjamiloscii dodano: 21 stycznia 2011

leżałam na łóżku czytając książkę najcudowniejszego autora na świecie, kiedy poczułam delikatne wibracje pod poduszką. sięgnęłam po komórkę i odczytałam wiadomość - 'wyskakujesz gdzieś?'. z cwaniackim uśmieszkiem, odłożyłam telefon na miejsce, nie odpisując. tym razem to ja olałam Jego, nie na odwrót.

delikatnie podgryzał moje ucho  namiętnie przy tym pomrukując. przymknęłam powieki  delektując się chwilą  przy okazji opacznie szukając Jego dłoni.   lubię Cię.   szepnął mi wprost do narządu słuchu. zacisnęłam kurczowo dłoń  przerywając działania  które podjęłam wcześniej. odwróciłam się do Niego energicznie i spojrzałam w Jego niemiłosiernie czarne oczy.   lubisz? tylko lubisz?   szepnęłam  dławiąc się każdym swoim słowem. zaśmiał się cicho.   a na co liczyłaś?   odparł oschle. zaczęłam nerwowo zbierać swoje ubrania z podłogi  i ubierać się w nie pospiesznie. kiedy tylko byłam gotowa do wyjścia  pobiegłam w kierunku drzwi. przez długi czas towarzyszył mi jeszcze Jego przeciągły  szyderczy rechot...

definicjamiloscii dodano: 21 stycznia 2011

delikatnie podgryzał moje ucho, namiętnie przy tym pomrukując. przymknęłam powieki, delektując się chwilą, przy okazji opacznie szukając Jego dłoni. - lubię Cię. - szepnął mi wprost do narządu słuchu. zacisnęłam kurczowo dłoń, przerywając działania, które podjęłam wcześniej. odwróciłam się do Niego energicznie i spojrzałam w Jego niemiłosiernie czarne oczy. - lubisz? tylko lubisz? - szepnęłam, dławiąc się każdym swoim słowem. zaśmiał się cicho. - a na co liczyłaś? - odparł oschle. zaczęłam nerwowo zbierać swoje ubrania z podłogi, i ubierać się w nie pospiesznie. kiedy tylko byłam gotowa do wyjścia, pobiegłam w kierunku drzwi. przez długi czas towarzyszył mi jeszcze Jego przeciągły, szyderczy rechot...

zabrakło Cię tu. wszystko straciło dawny takt. życie na powrót stało się układanką ukazującą milion elementów  nie pasujących do siebie.

definicjamiloscii dodano: 21 stycznia 2011

zabrakło Cię tu. wszystko straciło dawny takt. życie na powrót stało się układanką ukazującą milion elementów, nie pasujących do siebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć