|
''Wiesz, śmierć jest łatwa, życie jest ciężkie. Nie znam już niektórych, wcale nie chce widzieć ich częściej.''
|
|
|
''Czysta wódka, ciepła wódka, znow ta wódka.''
|
|
|
''Wiem, widziałem wiele,
zbyt wiele może i nie chcę
widzieć więcej a mam widzieć więcej, Boże.''
|
|
|
''I jakiś czas potem
myślałem tylko o tym, żeby upić się i chlać w Sobotę. Myślałem, żeby zgubić gdzieś świat w Sobotę.''
|
|
|
''Chcę na nią patrzeć całą noc i cały dzień.
I zanim zasnę chcę ją wziąć i chcę ją mieć.
I zanim zacznie mówić, coś że chce mnie dzień w dzień.
Chcę upić się i zgubić ją i zgubić sens.''
|
|
|
''I cały czas to robię.
Cały czas w tyle głupich miejsc wracam.
Nie mam już nic z tej brawury, mam tylko kaca.
Pamiętam jak przez maniury chlałem jak psychopata.
Pamiętam to jak dziś, dziś to wszystko wraca.''
|
|
|
''Wiesz brakuje mi twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia,jak bym był ostatnim gościem na świecie.''
|
|
|
''Nigdy nie powiem, że nie mam nic:
mam rodzinę, przyjaciół, rap i po co żyć.''
|
|
|
tak na prawdę nie wiem w jaki sposób mam wytłumaczyć Ci co czuję, i choć piszę już kolejny list w tym dniu doskonale wiem, że żaden z nich nie jest wystarczająco wyczerpujący...dlatego też każdy z nich kończy w otchłani naszych planów i niespełnionych marzeń..podobnie jak ten..mający na zamiarze poinformować Cię o moim odejściu...II systematyczny_chaos
|
|
|
Nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego właśnie zostałem sam...
|
|
|
Nie jestem szczęśliwa, dziś się tylko uśmiecham.
|
|
|
doskonale pamiętam ten dzień, w którym obiecywaliśmy sobie miłość aż po grób..niestety tornado kłamstw nie pozostawiło w nas nawet odrobiny szczęścia. II systematyczny_chaos
|
|
|
|