 |
to ryje banie, myśląc ciągle że żyje dla niego, bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk, kurwa
|
|
 |
daje słowo, że ten czas nas zmienił
|
|
 |
nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił
|
|
 |
chyba to rozumiesz, że popełniłeś błąd, jak się teraz czujesz? trochę kiepsko, co?
|
|
 |
gdy się wydawało, że są prawie w domu, on swoim pierdoleniem wpędzał ją do grobu
|
|
 |
kochaj mnie, szanuj i pomagaj, mam nadzieję chyba, że zbyt wiele nie wymagam
|
|
 |
powątpiewam w Ciebie często, jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
|
|
 |
to jak dar za który dziękuje co dzień rano, bo czuje się tak, jakby Cię z nieba mi zesłano! :)
|
|
 |
od zawsze chciałam znaleźć kogoś, kto by mógł zrozumieć.. tak dawno już wiedziałam, że to jesteś Ty. tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie, tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wieesz
|
|
 |
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałabym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już
|
|
 |
'milczysz, znasz mnie, wiesz, że znów muszę schlać się i najgorsze, że Ty jesteś przy tym zawsze'
|
|
 |
mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada
|
|
|
|