głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kinnx3

mega mi się podoba! teksty xanuszkax dodał komentarz: mega mi się podoba! do wpisu 22 października 2010
super   3 teksty xanuszkax dodał komentarz: super < 3 do wpisu 22 października 2010
dobre :P teksty xanuszkax dodał komentarz: dobre :P do wpisu 22 października 2010
Mówiłam w myślach   nie podchodź  nie podchodź...   Wiedziałam  co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń.   cześć dziewczyny. co robicie ?    spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi  ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż  ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to  usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum  tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage  szepnęłam Ci do ucha:  Kocham Cię od zawsze. Przepraszam  ja tak nie mogę...   Uśmiechnąłeś się  po czym odrzekłeś  że długo czekałeś na tę chwilę  że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę  za którą szaleje.!

xanuszkax dodano: 20 października 2010

Mówiłam w myślach " nie podchodź, nie podchodź... " Wiedziałam, co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń. " cześć dziewczyny. co robicie ? "- spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi, ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż, ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to, usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum, tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage, szepnęłam Ci do ucha: "Kocham Cię od zawsze. Przepraszam, ja tak nie mogę... " Uśmiechnąłeś się, po czym odrzekłeś, że długo czekałeś na tę chwilę, że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę, za którą szaleje.!

 ..opisz mi się  Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.  Uwierzę..  No dobra. Jestem piękną królewną  mieszkam w pałacu  mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.  Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie  które znam  które mieszkają naprzeciwko mnie i te  które widuję na przystankach  w sklepie czy kinie są wredne  niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie?  A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie..  A skąd Ty możesz to wiedzieć?  Jestem przystojnym chłopcem  który codziennie..od dawna przygląda się Tobie  obserwuje w co jesteś ubrana  jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku  nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję..  Chwila  moment..to dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?   ..bo zauważyłem  że jesteś smutna.

xanuszkax dodano: 14 października 2010

-..opisz mi się -Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. -Uwierzę.. -No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. -Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.-Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie? -A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie.. -A skąd Ty możesz to wiedzieć? -Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję.. -Chwila, moment..to dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - ..bo zauważyłem, że jesteś smutna.

od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. zero sentymentów  ckliwych wspomnień  zaangażowania czy uczuć. papieros w moje dłoni będzie stałym gościem  a kakao zamienię na czerwone wino. będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. chcę żyć życiem  nie kimś

xanuszkax dodano: 14 października 2010

od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. chcę żyć życiem, nie kimś

Oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. Do niego od razu przypasowała:  mój .

xanuszkax dodano: 14 października 2010

Oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. Do niego od razu przypasowała: "mój".

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie  zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu  na którym siedziała  szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił  że są najlepsze  kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny  ta  która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie  że On   tak samo jak ona   patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości:  'Powiedziałem gwiazdom  żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze  kochanie'.

xanuszkax dodano: 14 października 2010

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.

 idziesz?  nie.  a dlaczego?  bo on tam będzie.  i co ?  i nie chcę go widzieć. wiesz przecież  że mnie zranił. a ja nadal go kocham.  to pokaż mu  że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu  że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz ?  ... poczekaj  wezmę błyszczyk.

xanuszkax dodano: 14 października 2010

-idziesz? -nie. -a dlaczego? -bo on tam będzie. -i co ? -i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham. -to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz ? -... poczekaj, wezmę błyszczyk.

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadna wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu  ze ktoś zniknie. dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.

xanuszkax dodano: 14 października 2010

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadna wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.

Chcesz być kochana? Kochana przez wyjątkowego  wspaniałego mężczyznę? Okay  proszę bardzo   sam wchodzi ci w ręce. I co się dzieje? Jaka jest twoja reakcja? Boisz się! Idiotka!

xanuszkax dodano: 14 października 2010

Chcesz być kochana? Kochana przez wyjątkowego, wspaniałego mężczyznę? Okay, proszę bardzo - sam wchodzi ci w ręce. I co się dzieje? Jaka jest twoja reakcja? Boisz się! Idiotka!

tak długo po omacku  wyciągałam przed siebie ręce  usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr  który wciąż uciekał  przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę  a mną kierowała większa determinacja. Szukałam  szukałam  szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie  omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia  które będą moim tu i teraz  dąć mi to  za czym błądziłam  depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia  choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam  czym ono jest.

xanuszkax dodano: 14 października 2010

tak długo po omacku, wyciągałam przed siebie ręce, usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr, który wciąż uciekał, przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę, a mną kierowała większa determinacja. Szukałam, szukałam, szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie, omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia, które będą moim tu i teraz, dąć mi to, za czym błądziłam, depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia, choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam, czym ono jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć