głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiniuuutek

moje życie jest nafaszerowane marzeniami. jest ich tak wiele ze czasami mieszają sie z rzeczywistością tworząc jednorodną mieszaninę uczuć i emocji. wypływają z kazdej strony  wychodzą na zewnątrz  próbują sie wydostać z tej zakurzonej świadomości  która jest tak gęsta  ze nie pozwala im umknąć. czesto zatapiam się w ciszy  staram sie sluchac jak bije mi serce  jak mysli krążą mi w głowie  jak krew przepływa przez moje żyły i tętnice  jak oddech kursuje w tą i z powrotem. dostrzegam w tym źdźbło magii  czegoś nadzwyczajnego.

buhahahahaha dodano: 8 września 2012

moje życie jest nafaszerowane marzeniami. jest ich tak wiele ze czasami mieszają sie z rzeczywistością tworząc jednorodną mieszaninę uczuć i emocji. wypływają z kazdej strony, wychodzą na zewnątrz, próbują sie wydostać z tej zakurzonej świadomości, która jest tak gęsta, ze nie pozwala im umknąć. czesto zatapiam się w ciszy, staram sie sluchac jak bije mi serce, jak mysli krążą mi w głowie, jak krew przepływa przez moje żyły i tętnice, jak oddech kursuje w tą i z powrotem. dostrzegam w tym źdźbło magii, czegoś nadzwyczajnego.

Świata nie da się zmienić stojąc tyłem do rzeczywistości  obojętnie jakby ona była trzeba w nią wejść.

buhahahahaha dodano: 8 września 2012

Świata nie da się zmienić stojąc tyłem do rzeczywistości, obojętnie jakby ona była trzeba w nią wejść.

Wiedza jest wtedy  gdy o czymś nie tylko wiesz  lecz możesz to zobaczyć  opisać  a nawet dotknąć. A wiara gdy nie widzisz  nie zobaczysz  nie dotkniesz  a mimo tego jesteś pewien  że to jest.

buhahahahaha dodano: 8 września 2012

Wiedza jest wtedy, gdy o czymś nie tylko wiesz, lecz możesz to zobaczyć, opisać, a nawet dotknąć. A wiara gdy nie widzisz, nie zobaczysz, nie dotkniesz, a mimo tego jesteś pewien, że to jest.

trzecia w nocy  zamknięte powieki  Jego oddech na twarzy  wersy Chady  za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie  które przerastało nawet moje  podobno dzielne  serce.

definicjamiloscii dodano: 8 września 2012

trzecia w nocy, zamknięte powieki, Jego oddech na twarzy, wersy Chady, za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie, które przerastało nawet moje, podobno dzielne, serce.

jak nie rozsypię się na kawałki przez te plus minus sto dni bez Niego  to będę mistrz.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

jak nie rozsypię się na kawałki przez te plus minus sto dni bez Niego, to będę mistrz.

dostałam od niego to pełne poczucie opieki   ramiona  które potrafiły otulić moje  wedle nastroju  na wysokości barków czy talii  dłonie  które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie  ramieniu  brzuchu czy plecach  troskę  która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku  dobrze się czuję  czy lepiej  na które odpowiadałam raz na jakiś czas  w między czasie ucinając sobie drzemki. dostałam te wargi  ten język  te serie pocałunków  a nie roztkliwiając się  całuje najlepiej. mogę wymieniać całą paletę jego narządów   brzuch  który zabójczo mnie kręci  tyłek  którym się potężnie jaram  ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej serducho  które tak pięknie bije mu w piersi.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

dostałam od niego to pełne poczucie opieki - ramiona, które potrafiły otulić moje, wedle nastroju, na wysokości barków czy talii; dłonie, które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie, ramieniu, brzuchu czy plecach; troskę, która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku, dobrze się czuję, czy lepiej, na które odpowiadałam raz na jakiś czas, w między czasie ucinając sobie drzemki. dostałam te wargi, ten język, te serie pocałunków, a nie roztkliwiając się, całuje najlepiej. mogę wymieniać całą paletę jego narządów - brzuch, który zabójczo mnie kręci, tyłek, którym się potężnie jaram, ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej-serducho, które tak pięknie bije mu w piersi.

pamiętam  że jako dziesięciolatka zgubiłam w szkole portfel i pamiętam tamtego chłopaka  który pławił się na apelu pochwałą za odnalezienie i zwrócenie go  podczas kiedy ja płonęłam rumieńcami za własne roztrzepanie. pamiętam  że był  istniał gdzieś w mojej głowie  bez imienia. pamiętam tamten ciepły wrześniowy dzień 2009  swędzącą rękę pokrytą gipsem i jedno zdanie  które padło z ust tamtego typa  a które przykuło moją uwagę wyłącznie do jednego segmentu: oczu. pamiętam jak zapukał  w mostek lub któreś z żeber  a ja nie mając świadomości następstw otworzyłam mu drzwiczki do serca. pamiętam zadry  ból  stratę i kilka kubków łez. oraz czas  całą masę dni  miesięcy  co w końcu złożyło się na lata. niczego nie zapomniałam  zaczynając na tym marnym portfelu  kończąc na tym jak to jest go kochać. przeładowanie ogromem chwil  pikawa  która już ledwo dyszała i pewność  że muszę znów się w to wpakować  z jego ustami na swoich.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

pamiętam, że jako dziesięciolatka zgubiłam w szkole portfel i pamiętam tamtego chłopaka, który pławił się na apelu pochwałą za odnalezienie i zwrócenie go, podczas kiedy ja płonęłam rumieńcami za własne roztrzepanie. pamiętam, że był, istniał gdzieś w mojej głowie, bez imienia. pamiętam tamten ciepły wrześniowy dzień 2009, swędzącą rękę pokrytą gipsem i jedno zdanie, które padło z ust tamtego typa, a które przykuło moją uwagę wyłącznie do jednego segmentu: oczu. pamiętam jak zapukał, w mostek lub któreś z żeber, a ja nie mając świadomości następstw otworzyłam mu drzwiczki do serca. pamiętam zadry, ból, stratę i kilka kubków łez. oraz czas, całą masę dni, miesięcy, co w końcu złożyło się na lata. niczego nie zapomniałam, zaczynając na tym marnym portfelu, kończąc na tym jak to jest go kochać. przeładowanie ogromem chwil, pikawa, która już ledwo dyszała i pewność, że muszę znów się w to wpakować, z jego ustami na swoich.

wraz z doczepieniem słów  spełniają się  do marzeń  powstało istne wariactwo. zatliła się wiara  skończyły starania. człowiek  który zaczął ten temat był naiwniakiem  sądzącym  że ludzie będą dążyli do spełnienia marzeń  zamiast z założonymi rękoma siedzieć w czterech ścianach  pieprzyć o przeszkodach tego świata i swoim rzekomym niefarcie.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

wraz z doczepieniem słów "spełniają się" do marzeń, powstało istne wariactwo. zatliła się wiara, skończyły starania. człowiek, który zaczął ten temat był naiwniakiem, sądzącym, że ludzie będą dążyli do spełnienia marzeń, zamiast z założonymi rękoma siedzieć w czterech ścianach, pieprzyć o przeszkodach tego świata i swoim rzekomym niefarcie.

Wszyscy potrzebujemy wspomnień  bo one przypominają nam kim jesteśmy.

buhahahahaha dodano: 7 września 2012

Wszyscy potrzebujemy wspomnień, bo one przypominają nam kim jesteśmy.

Wiara jest tam  gdzie nie ma dowodów.

buhahahahaha dodano: 7 września 2012

Wiara jest tam, gdzie nie ma dowodów.

Samotność   najgorszy rodzaj umierania  bez fizycznego bólu  długotrwały  perfekcyjnie wyniszczajacy.

buhahahahaha dodano: 7 września 2012

Samotność - najgorszy rodzaj umierania, bez fizycznego bólu, długotrwały, perfekcyjnie wyniszczajacy.

Niedoskonałość ludzka istnieje po to  by było co wybaczać   bo tylko umiejętność wybaczania tworzy doskonałość.

buhahahahaha dodano: 7 września 2012

Niedoskonałość ludzka istnieje po to, by było co wybaczać, bo tylko umiejętność wybaczania tworzy doskonałość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć