 |
Papier toaletowy z Tesco jest bardziej kolorowy, niż moje życie.
|
|
 |
Mam na Ciebie taką ochotę, jak na nutellę.
|
|
 |
coraz dziwniej smakuje ta wódka, mieszająca się z kolejnymi łzami o słonym posmaku.
|
|
 |
na twarzy miałby wypisane zdziwienie. bynajmniej początkowo, stopniowo pojawiłaby się także domieszka złości, która z każdą sekundą przybierałaby na sile. prędzej czy później zacząłby krzyczeć coś o tym jak zawiódł się na mnie. złapałby w dłoń przezroczystą butelkę i roztłukł ją o ścianę, kalecząc się, a ja patrzyłabym tylko na resztki spływającej wódki na podłogę. wygłosiłby przemowę o moim braku hartu ducha, który miał przeze mnie przemawiać. powiedziałby szereg raniących słów, zacisnąłby boleśnie palce na moich ramionach, katowałby mnie bezdusznie. ale to wszystko nic... ważne, że byłby.
|
|
 |
skrupulatnie cofam się w przeszłość i analizuję szereg sytuacji, szukając winowajcy. musi być, jakikolwiek. musiał istnieć jakiś gest tego człowieka, posunięcie, które zburzyło realia mojego życia. pamięć stawia mur, coś zaciera. odblokowuję system następną kolejką, odtwarzam kolejny film wspomnień, poprawiam ostrość nikotyną. wciąż ocieram rękawem swetra, już całego poplamionego rozmazaną czarną kredką, zapłakane oczy i boli, bo gdyby był ze mną nie pozwoliłby na tą destrukcyjną chwilę zapomnienia.
|
|
 |
marznę, mimo tych ramion oplatających skrzętnie moje ciało. dygoczę z zimna, bo to nie te ramiona, których samo wspomnienie powodowało +3 stopnie do temperatury serca.
|
|
 |
Miłość XXI - trzymanie dziewczynie włosów, kiedy robi Ci loda.
|
|
 |
Nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato. / chcenajamaice
|
|
 |
Nic tak nie stawia na nogi jak twój pocałunek. ♥
|
|
 |
Dlaczego nie urodziłam się kilkadziesiąt lat temu, kiedy muzycy byli autentyczni, zaskakiwali swoimi tekstami i nie musieli być przystojni, by ludzie ich uwielbiali?
|
|
 |
Nawet nie wiesz ile emocji kryje sie za moim spojrzeniem, kiedy mijam Cię na korytarzu wiedząc, że nie mogę rzucić się na Ciebie i wycałować.
|
|
 |
Co by było gdybym Cię nie poznała? Pewnie żyłabym sobie teraz, w moich czterech ścianach, grała pieprzoną egoistkę i przy lampce wina rozmawiała z samą sobą o tym, jaka to jestem beznadziejna i niekochana.
|
|
|
|