 |
Ty daj mi żyć i pozwól być sobą, na przekór wszystkim tym którzy nie mogą. / Buka
|
|
 |
Oddalić te stany, kiedy już mam dość, kiedy czas bliźni rany, to już czas na zmiany. / Buka
|
|
 |
Jak szaleni tańczymy oboje
I nie mogę złapać tchu i łapię paranoję
I unoszę się nad tłum co staje na dole
I znowu chyba gdzieś łączą się nasze dłonie / Pezet
|
|
 |
Stwórzmy całość zamiast być ułamkiem. / Buka
|
|
 |
Chodź zatańczymy dla nas ten ostatni raz Tu na zgliszczach świata piękna noc uniesie nas do gwiazd. / Buka
|
|
 |
Zamknij oczy... Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu Kolory tęczy znów chwycę bez trudu Bo życie to największy ze wszystkich cudów - Buka
|
|
 |
Już mnie nie jara życie w samotności
mógłbym tu zaraz zacząć szukać miłości
ale miałem dość ich i chyba skumałem
że to czego szukam już miałem, amen.
|
|
 |
Bo kiedy nie ma ciebie, niewiele istnieje. Wiem, że tak trzeba, ale ku*wa oszaleję teraz. - Orchidee, Buka
|
|
 |
Bo patrzę sercem i z dnia na dzień mam więcej tego, co ty kumasz tylko mniej więcej.
|
|
 |
Nie ma już w tobie buntu, jesteś po drugiej stronie, gnojki chcą wizerunku, więc ciągle mówią o tobie.. /Zeus
|
|
 |
Niejeden tak ma, że szajba odpierdala. Jak tu trzymać fason, jak temat na głowę siada ? Biada, kiedy narkotyk banie oplata. Za popełniony czyn - kara, niemała strata. / AK-47
|
|
 |
Znów igrasz z losem, bo problemy z sosem. Problemy zabijasz czystą wódką i nosem. / AK-47
|
|
|
|