 |
nigdy nie byłam niczego tak pewna, jak tego, że nie wiem, co teraz zrobić.
|
|
 |
jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
|
|
 |
- ...i wtedy książę przestał się do niej odzywać.. - Ojej ! i co było później ? - Nic,księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego. - i nie tęskniła? - Oczywiście że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
 |
Nigdy nie pomyślałabym, że odejdziesz po tym wszystkim...
|
|
 |
Pluszowy miś, to twój konkurent. Macie wiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
 |
Bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę .
|
|
 |
-był taki słodki, tak się martwił o mnie... -przeciez się przyjaznicie, zapomnialas? -zapominam co chwila o tym, i mam nadzieję, że on poprostu cos do mnie czuje. -naiwna.
|
|
 |
Nie lubię chodzić spać zaraz po kłótni z Tobą. Najpierw przez pierwsze dwie godziny nie mogę zasnąć, bo rozsadza mnie irytacja na Ciebie i cały świat. Potem urządzam sobie zawody na stworzenie łóżka wodnego z potoku moich łez. I dopiero wtedy, gdy mogę już zacząć uczyć pływać się żabką, spoglądam na zegarek i wściekła stwierdzam, że za godzinę znów będę pomykać po ulicach z czerwonymi, zapuchniętymi oczami rodem z horrorów.
|
|
 |
kupmy sobie miłość. taką rozpuszczalną w powietrzu, do psikania w aerozolu. taki bezbarwny gaz o woni szczęścia, wywołujący motylki w brzuchu. albo taką miłość w tabletkach, rozpuszczalną w wodzie. z ogromnego kubka będziemy spijać hormony szczęścia dużymi łykami. zaczną w nas buzować endorfiny i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy.
|
|
 |
Osobie, która wymyśliła zdanie "i żyli długo i szczęśliwie", należałoby porządnie skopać tyłek.
|
|
 |
if it is important enough to you, you will find a way. if it is not, you will find an excuse.
|
|
 |
chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć.
|
|
|
|