 |
Jak mam patrzeć w przyszłość, skoro Ty miałeś być moim jutrem?
|
|
 |
- za kogo ty mnie masz?!
- za kobietę, z którą chciałbym spędzić resztę życia.
|
|
 |
jestem architektem mojej własnej zagłady.
|
|
 |
wszystko jest możliwe pod warunkiem, że nie wiesz o czym mówisz.
|
|
 |
nie mów co mam robić, bo i tak zrobię inaczej.
|
|
 |
nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że wymaga to czasu.
|
|
 |
co z tego jakie ma oczy? ważne że patrzy.
|
|
 |
żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno jak umrzesz.
|
|
 |
tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu.
|
|
 |
Nie po to pokazywałam Ci swój świat, by łatwiej Ci było go zniszczyć.
|
|
 |
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
|
|