 |
Już dawno ludzka głupota przestała wzbudzać mój podziw / Słoń
|
|
 |
Obudź mnie zanim umrę, uczyń bym nie był ślepy / Chada
|
|
 |
Ćpasz po cichu nadzieję, coś ci mówić wróć. / Pih
|
|
 |
mam w głowie ciężki horror wymieszany z porno . [słon]
|
|
 |
robi się ciemno , ludzie mroku się boją . więc naciśnij szybko stop , jeśli czujesz się nieswojo . [słoń]
|
|
 |
to nie sen , zawsze po nocy przychodzi dzień , zmienia marzenia w koszmar , dobrze to wiem . [pyskaty]
|
|
 |
nigdy nie dziel znajomości na tych biednych i bogatych , bo nikt nie ma wpływu na to z jakiej pochodzi chaty . [słoń]
|
|
 |
to sześć ran kłutych , sześć śmiertelnych oparzeń , sześć osób , które zniszczą twoją drogę do marzeń . [słoń]
|
|
 |
mogę rozliczyć każdego z was za gwałt na emocjach , albo odejść kryjąc swą rozpacz . [małpa]
|
|
 |
i mówi , że by wpadła do mnie na seks i blanta . albo blanta i seks , albo na blanta seks i blanta . [bonson]
|
|
 |
w tej desperacji płyniesz , więc nie obchodzi cię czas , każda flaszka temu sprzyja , ale wiesz , że nie pierwszy raz . [małolat]
|
|
 |
czekając na dzień w którym spełnią się marzenia , nie chcę być tym co nie ma nic do powiedzenia [o.s.t.r]
|
|
|
|