 |
Życie jest walką, musisz się bronić zaciekle, by mieć jak najmniejsze straty w wiecznej pogoni za piekłem.
|
|
 |
Otwórz do mnie ogień. Ja spędzę ci sen z powiek .
|
|
 |
Wszystko co mam to ręce, za które ręczę. Wszystko co mam to serce, nie mam nic więcej .
|
|
 |
Ty masz dość tego, dość, powiedz prawdę. Podnieś dłoń, twoją dłoń, bo to ważne. Wierzę w to, mocno w to, że nie upadniesz. To nie my, ale oni będą na dnie .
|
|
 |
Przecież Ty i Ja to jeden a nie dwa, jedność musi być i niech tak trwa .
|
|
 |
Teraz tak już jest, perspektywy nasze mają kres. Dłoń, która miała ci pomagać ciągle bierze, bierze, zamiast dawać .
|
|
 |
Ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. Ktoś odbiera, a ktoś daje. Ktoś już nie chce być miłością, a ktoś inny nią się staje .
|
|
 |
Tak to my, czekamy na znak z góry, kiedy wyjdzie słońce i rozgoni ciemne chmury i ja wiem tylu czeka też, kiedy na spragnioną ziemię spadnie życiodajny deszcz.
|
|
 |
Jak czarne ptaki , wciąż obok siebie, mijamy się nawzajem, ja o Tobie nic nie wiem, mimo tego czuje, będę tu juz zawsze, tylko Jah wie , czy mówię prawdę!
|
|
 |
Nie musisz wstydzić się, że ze mnie śmiejesz się, tym bardziej, że uśmiech twój powala z nóg. Kiedy widzę go, brak mi tchu krew szybciej płynie, chcę przeżyć to znów. Proszę posłuchaj mnie, nie obawiaj się, nie chcę cię skrzywdzić, nie złość się .
|
|
 |
Słyszałem kiedyś o rozstaniu, że nic tak nie przygniata cię. Słyszałem kiedyś o rozstaniu, kiedyś słyszałem dziś to wiem
|
|
 |
Pomóż mi błagam, tak bardzo tego chcę. Pomóż mi błagam, jak możesz, przytul mnie ..
|
|
|
|