 |
- Przed nami świat się dopiero otwiera.
- Obiecujesz?
- Tak.
- I będziesz przy mnie?
- Dopóki będziesz tego chciała.
- A jak będę chciała, żebyś był zawsze?
- Będę.
- Nawet w nocy?
- Nawet na drugim końcu świata.
- Ufam ci.
|
|
 |
- idę tanecznym krokiem przed siebie ...
- ... a co jeśli Go spotkasz?
- cofnę się, jak gdyby nigdy nic .
|
|
 |
-Współczuję Ci.
-Dlaczego?
-Bo ja muszę pomalować paznokcie na czerwono by wyglądać kurewsko. Tobie wystarczy sam charakter żeby być kurwą.
|
|
 |
- wiesz, kiedyś myślałam, że życie jest łatwe i piękne jak w bajce.
- i co się stało ?
- dorosłam.
|
|
 |
-Idź do niego !
-Nie!
-Przecież go kochasz . . .
-No właśnie.
|
|
 |
-w ogóle ty jesteś jakaś dziwna.
-dziękuję.
-wredna i niemiła.
-zapomniałaś o podła.
-właśnie, jeszcze podła.
|
|
 |
obiecał: 'Ja Cię nie skrzywdzę'
odparła: 'To tylko kwestia czasu'.
|
|
 |
-Dlaczego od niego odeszłaś skoro go kochasz?
- Gdy odchodziłam mówił ze będzie na mnie czekał.
- A Ty co?
- Ja chciałam żeby za mną biegł.
- A on co zrobił?
- Ani nie czekał ani nie biegł.
|
|
 |
- zwariowałaś.
- zdarza się najlepszym.
|
|
 |
-nic nie poradzę na to, że Cię kocham.
- nie musisz. ja już poradziłem.
- jak.?
- kochając Cię.
|
|
 |
- masz może mapę?
- a po co Ci mapa?
- bo gubię się w Twoich oczach.
|
|
 |
- Dla Ciebie zrobię wszystko. - Wszystko?! - Tak. - To wyskocz przez okno. - Będziesz miał mnie na sumieniu. - Nie, bo przecież tego nie zrobisz. - Przecież powiedziałam: WSZYSTKO. Podeszła do okna i wyskoczyła .- A on stał przy oknie ze łzami w oczach... powtarzając: "na prawdę mnie kochała" i wyskoczył za nią.
|
|
|
|