 |
zajebiście zjebane święta -.-
|
|
 |
kolejna setka niezauważalnie popełnionych błędów, kolejna rujnująca neutralny bieg teraźniejszości, kolejna by łzy zaczęły cisnąć do oczu, by serce no nowo dzieliło się na dwie, dość nierówne połowy, a sens z sekundy na sekundę znikał wraz z zachodem słońca, gdzieś na skraju horyzontu. / endoftime.
|
|
 |
W każdym detalu, akordzie i dźwięku,
bez Ciebie życie nie miałoby sensu.
W każdym detalu tej gamy konsensus,
bo tylko z Tobą ja widzę sensu tu.
|
|
 |
"Chcę się budzić obok ciebie rano, punkt szósta,iść do pracy niosąc smak miłości na ustach"
|
|
 |
nic więcej mi nie trzeba po prostu się przytul
|
|
 |
Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość
Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z tobą..
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli te słowa mają znaczenie
Mamy nas pod skórą
W lustrze widzę nas, nie siebie
|
|
 |
Największy skarb to Twoja autonomia
Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia
Mózgów polifonia
I wtedy ma to sens.
|
|
 |
'Jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś Ci zdradzę,
miłość dla mnie to huśtawka która stoi w równowadze,
bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
mój narkotyku, mój tlenie.'
|
|
 |
tyle wrażeń, tyle niepotrzebnych zdarzeń,
a Ja w dalszym ciągu pragnę tylko Ciebie.
|
|
 |
zostaw na później wszystko co mówiłaś przed chwila
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
|
|
 |
pozwól naprawić mi to co we mnie zepsute,
a będę Twój kiedy tylko pokonam smutek
|
|
|
|