 |
|
Noc.Pokój.Moi poeci w słuchawkach.Mój głośny krzyk rozpaczy,którego nikt nie słyszy.
|
|
 |
|
śmierć będzie najlepszym wyjściem.
|
|
 |
|
“Leżałem w ubraniu na łóżku i myślałem o tym, że stoją tu różne meble, leżą książki, wiszą obrazy, ale to wszystko nie ma sensu. Ja też tu leżę i też nie mam sensu.”
|
|
 |
|
"Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę...
|
|
 |
|
"Panie dałeś mi piękne słowa, pióro do ręki i chyba wrażliwość..."
|
|
 |
|
"Bo największa odwaga to nie patrzeć za siebie, każdy dzień jest jak runda - musisz ustać..."
|
|
 |
|
czasem trzeba poświęcić wiele, by coś wyszło, a chuj z tego zrozumiałeś, jeśli zawsze miałeś wszystko
|
|
 |
|
"To skomplikowane odnaleźć schowane przesłanie w sobie, no chodź, ja Ci pokażę kochanie kopalnie w której kopię, to co wykopałem to skarb jest, kamień filozofów, Syzyf prosił, więc odturlałem mu trochę... kłopotów"
|
|
 |
|
mam paru sprawdzonych, czas pokaże czy po groby, reszta jak gubiłem ostrość, to nie miała jaj zadzwonić
|
|
 |
|
Pozwolisz mi umrzeć, gdy tego zapragnę?
|
|
 |
|
Mogłabym publicznie wykrzyczeć jak bardzo Cię kocham, ale nawet to nie jest w stanie odzwierciedlić wszystkich mieszkających w sercu uczuć. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.
|
|
|
|