|
Dzień, jak co dzień...tylko w kalendarzu inna data...
|
|
|
`.Staram się o nim nie myśleć, nie oznacza to jednak że staram się zapomnieć . `
|
|
|
w końcu przychodzi taki moment, kiedy nie ma się już sobie nic do powiedzenia.
|
|
|
dlaczego tak wielu mnie nienawidzi? bo znają mnie tylko z plotek. jestem pyszna, rozkapryszona, durna suka i egoistka. a wiesz, tak na prawdę nie mam żadnej z tych cech.
|
|
|
Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna, a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience, a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając, czy jestem czysta. Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami... A wiesz od czego to zależy? Od tego, czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć.`
|
|
|
Napisał sms-a : " Dobranoc bejbe,kolorowych ** " i wcisnął klawisz odpowiadający opcji 'wyślij do wielu" ...
|
|
|
Kim jest przyjaciel?Przyjaciel jest jedna z najwazniejszych rzeczy w twoim zyciu,wspiera cie,pociesza cie w smutnych chwilach.Spedzasz z nim najwiecej chwil w swoim zyciu,do tego tych najwspanialszych.Zna twoje tajemnice i jestes pewien ze zostana tajemnicami.Mozesz mu ufac,bo zaufanie jest jednym z najwazniejszych rzeczy w zwiazku.Wiesz ze on Cie kocha tak mocno jak ty go.Widzi w tobie tylko te najlepsze cechy,zalety.Wady moze i tez niektore widzi,lecz nie sa one dla niego takie widoczne.Unika je.Sa dla niego niewazne,najwazniejsze jest dla niego ze zyjesz.Ze jestes jego przyjacielem, ze moze Ci ufac.Jestes tego pewna,ze nie obgaduje Cie za plecami,nie wyzywa.Przyjaciel zawsze stanie po twojej stronie,niezaleznie od sytuacji.A najwazniejsze w przyjacielu jest to,ze ma sie Go.I to jest wlasnie najpiekniejsze.I
|
|
|
- Ale On ma dziewczynę... - Spoko , spoko , każdy wagon da się odczepić.
|
|
|
`miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się od twojego nazwiska.!
|
|
|
` miał łeb jak sklep , nawet by mi się to podobało , gdyby nie to że wszystkie półki wypełnione były prezerwatywami .
|
|
|
Teraz ja się Tobą zabawię wykorzystam Cię jak szmatę, zrobię Tobie siarę a na pożegnanie powiem słodkie "pierdol się kochanie".
|
|
|
Była z ojcem na plaży. Poprosił, żeby sprawdziła temperaturę wody. Miała pięć lat i ucieszyła się, że może się na coś przydać. Podzeszła do brzegu i zanurzyła stopy. -Zamoczyłam nogi, jest zimna - zawołała. Ojciec wziął ją na ręce, zaniósł nad wodę i bez ostrzeżenia wrzucił do morza. Wystraszyła się, ale potem spodobało jej się to. -No to jaka jest woda? - spytał ojciec. -Dobra - odpowiedziała. -Więc odtąd, gdy chcesz coś poznać, zanurz się w tym cała bez namysłu
|
|
|
|