 |
Zadzwoniłabym do Ciebie i ze spływającymi po policzkach łzami, szeptem oznajmiła Ci, jak bardzo Cię kocham, jak bardzo jesteś powodem równającym się powietrzu. Pewnie zastanawiasz się co potem? Rozłączyłabym się wrzucając telefon na dno torby. Po to byś chociaż przez moment, zastanowił się co ze mną, co teraz. Byś zaczął analizować kolejne fakty, zwyczajnie wykluczając przy tym, wcześniejsze przeszkody i ten defekt, pomiędzy naszą dwójką. Byś w końcu pomyślał sercem i pokierował tymi uczuciami, za którymi, jestem pewna, że nie tylko ja nadal tęsknię. Rozumiesz? / Endoftime.
|
|
 |
no i co ? krew znowu się polała, zadowolony ? | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
jeśli Ty masz aż tak bardzo na mnie wyjebane , to ja to odwzajemne . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
Najlepszy lek na zraniona miłość ? - Beczka . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
frajerstwo sie szerzy | jebsiemisiek♥
|
|
 |
Chciałabym znów każdego dnia przyglądać się jego tęczówkom, bez opamiętania móc pochłaniać ich barwę i nadal mieć ten cholerny nie dosyt. Chciałabym znów jego źrenic, w których oprócz pustki znajdowałam się jeszcze ja. Tych warg, które tak idealnie układały się w uśmiech, które mówiły tak wiele. Dłoni, ściskających w sobie moje, nieco mniejsze. Klatki piersiowej, ogrzewającej ciało jednocześnie tuląc je do siebie z całej siły. I serca.. mieszczącego w sobie cały mój świat. Chciałabym znów jego. / Endoftime.
|
|
 |
ubrała się i wyszła zdenerwowana z domu , w drodze na przystanek , potknęła się chyba z 5 razy , jednak nie była wstanie liczyć , kilka razy wypadł jej telefon z ręki gdy pisała sms., dwa razy wpadła by pod auto , te zdarzenia stały się codziennością. w drodze do szkoły ciągle jej się coś przytrafiało , pewnej soboty , wyszła z domu około 20 , wiedziała że nie może pić , bo jest chora . ale wiedziała że może sobie zapaliić, i tak nie miała już dużo czasu do śmierci . idąc w stronę miejsca w którym przesiadywała z nim po kilka godzin dziennie , zobaczyła Go w towarzystwie jakiejś panienki , popatrzyła się na niego , a łzy same jej poleciały , pobiegła w to miejsce , kilka minut później usłyszała czyjeś kroki , wstała , odwróciła się , i zobaczyła.. zobaczyła Jego , swojego byłego , jego czekoladowe oczy. rozpłakała się jak dziecko , wtulając się w Jego kochające Ją ramiona.. ostatni raz mogła poczuć jak jest obok niej . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
całuj więcej , jak narazie bardzo dobrze Ci idzie ♥ | jebsiemisiek♥
|
|
 |
nie lubię jak pijesz , tylko szkoda że masz to w dupie . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
I CHUJ, BO GÓWNO TO NIE PIĘKNA POEZJA
|
|
 |
dawne wartości, powoli tracą swoją wielkość. ludzie się zmieniają, a ja chyba pierdole to życie
|
|
|
|