 |
|
to już półtora roku jak jesteś ze mną...a miałeś zostać tylko na chwilę...;)
|
|
 |
|
mam byc posłuszna, wierna, poukładana, dobra, cierpliwa, w razie, gdy znudzą Ciebie puste panieny.
|
|
 |
|
Nie oceniaj mnie, nie. Na pewno nie patrząc na sytuacje z tamtego czasu. Mimo wszystko najlepszego. Kurwa nie wiesz jak bardzo ważny był dla mnie. Nie masz pojęcia o Jego dotyku, bo po prostu nigdy Ciebie nie dotknął. Może podał rękę, może nawet przytulił, ale nigdy kurwa nie dotknął Twojego serca. Skąd to wiem? Bo uważasz się za rozsądną i nie popłniłaś żadnego bęładu, a dla Niego idzie zgłupiec. Mogłam dac mu wszystko, tak bardzo za Nim tęsknie. Byłam tak wierna, tak posłuszna, tak zakochana, szczęśliwa. Nie byłam byłam Jego nie, nie. Ale w pewnien sposób chciałam byc tylko dla Niego i coś powodowało, że nie mogłam pozwolic sobie na coś więcej z innym chłopakiem i to nawet jeszcze długo po Jego odejściu. Nie ogarniesz.
|
|
 |
|
To leci dla mych ludzi co mnie leczą dobrym słowem, to dla mojej ekipy, która za mną pójdzie w ogień.
|
|
 |
|
Mefedron, koka, feta, tablety i skun, wpierdala to prawie każdy, popatrz na naćpany tłum.
|
|
 |
|
Być sobą wiem to wbrew wrogom i sentymentom.
|
|
 |
|
Nie jestem chciwy, chcę być po prostu szczęśliwy, choć do ognia niejeden tu dolewa oliwy.
|
|
 |
|
Z osobą, z którą kiedyś mogłaś przepisać całą noc, dzisiaj rozmowa wygląda tak : no, aha, nie, pa. // talik .
|
|
 |
|
Uwielbiałam Cię za to, że nie chciałam przy Tobie niczego udawać, za to, że myślałam o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Ale nienawidzę Cię za to, że nie da się o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
|
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski. Nie bądź jak agentura zbytnio towarzyski. Bądź bliski dla bliskich.
|
|
|
|