 |
|
nie staraj się ratować czegoś co cię niszczy
|
|
 |
|
"Bo widzisz, tu są tacy, którzy się kochają i muszą się spotkać żeby się ominąć."
|
|
 |
|
trzeba przezyc mnóstwo sprzeczek, mnóstwo kłótni, mnóstwo niedomówień, mnóstwo bredni wygadanych po pijaku albo pod wpływem emocji, mnóstwo ignorowania, kłamstw 'gdy naprawde trzeba' by zrozumiec jak mocno się kocha.
|
|
 |
|
Dawno temu, jakieś kilkanaście lat, pierwszy usłyszany rap, jakoś tak w ucho wpadł. W głowie siadł, i pozostał w sercu, gra w nim do dziś, dużo nadał sensu, myśli kontekstów.
|
|
 |
|
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu.
|
|
 |
|
Choć nie wie nikt o tym tak jak o łzach, które czasem same napływały do oczu, kilka razy wychodziłem na dach. Nie wiem po co, może po to by skoczyć, ale jestem tu, przez odwagę lub strach.
|
|
 |
|
Nie trzymaj za mnie kciuków, to durny przesąd, a jedyne na co czekam, to pierwszy ciepły miesiąc. Od sprintu na podium, wolę spacer nad Wisłą. Wolę snuć się po mieście, niż plany na przyszłość.
|
|
 |
|
Ja tą drogę którą idę, znam lepiej niż własną kieszeń, a mimo to gubię szlak i błądzę jak każdy ślepiec.
|
|
 |
|
Robię krok w tył, by zrobić dwa do przodu. Mam odwagę, by przyznać się do błędu.
|
|
 |
|
Prawdą jest, że chwilami zapominam o Tobie, moje drugie ja, każe koncentrować na sobie. Jestem typkiem z wadami, w sumie jak każdy człowiek, dawno gdzieś zaniedbałem swoje psychiczne zdrowie.
|
|
 |
|
W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.
|
|
 |
|
Tysiące razy przeanalizowane każde słowo, przemyślany gest, i wyprofilowane zdjęcie. Tylko po to, aby przypadkiem nie pomyślał, że jest coś nie tak, przecież już trochę się znaliśmy. / Stostostopro .
|
|
|
|