 |
|
Nic dziwnego, że się boisz. Już raz przeżyłaś to ogromne rozczarowanie światem i życiem, ten ból, tęsknotę i złamane serce, które wylewało swą krew pod postacią łez. Już raz poczułaś jak smakuje życiowa porażka. Już się przekonałaś jak to jest żyć i umierać jednocześnie. Już byłaś na dnie i nie chcesz tam powrócić - to jasne. Boisz się ponownie zaufać, pokochać, boisz się poczuć smaku nowej miłości. Tylko chyba trzeba powoli próbować, trzeba przeciwstawić się swoim obawom, by móc znów być szczęśliwym. Trzeba brnąć do przodu, aby zabliźnić wszystkie rany. Trzeba stopniowo - bo nikt nie mówi, że już, natychmiast - uczyć się myśleć pozytywnie. Tak właśnie chyba trzeba, pomimo wszystko. / napisana
|
|
 |
W jednym miał rację, że zawsze zakochuję się w debilach, którzy mnie czarują parę dobrych tygodni. Przyzwyczajam się do nich, rozkochują mnie w sobie i staję się ich zabawką, od której oczekują rzeczy niemożliwych do zrealizowania przeze mnie. Następnie mnie zalewają, a później wracają i ja tak im wybaczam. Cały proces powtarza się, dopóki się nie znudzę bądź zaboli za bardzo.
|
|
 |
Trzeba być z ludźmi którzy dają ci szczęście,takie szczęście dawałaś mi TY !
|
|
 |
Gdy już zyskasz to, czego pragnąłeś przez ostatnie miesiące to nie chcesz tego.
|
|
 |
Mam wrażenie, że jestem wyjściem awaryjnym, że jestem na mus i że to nie ma tak naprawdę sensu, a boję się tego usłyszeć.
|
|
 |
Może on ma rację? Może ja go kocham albo jeszcze tego nie zrozumiałam? Może wszystko z dawnych lat przeszło na dziś? Może już za dużo tych zmian w moim życiu?
|
|
 |
Ja i Ty,Ty i Ja,Caly świat !
|
|
 |
Twoje problemy sie skonczyly,mam nadzieje ze nie palisz juz fajek.
|
|
 |
"Każde z miejsc które widziały ją przy Tobie
dziś patrzą na Ciebie smutnym wzrokiem na chłodno"
|
|
 |
"Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś
niedługo chyba tam zamieszkasz na stałe
i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek
chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć"
|
|
 |
"Serca złamane, Ty wypijesz morze wódki,
ona wylewa morze łez, nie umiesz tak
każdy wspólny rok w głowie tak kurewsko utkwił
że nie wiecie nawet jak wrócić na dawny szlak
I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście
jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie..
rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili
pustka pomiędzy ludźmi, którzy razem żyli"
|
|
|
|