 |
Podaj mi rękę. Spleć swoje palce z moimi i pozwól mi się prowadzić. Nie bój się, przecież ja cię nie skrzywdzę. Pokażę ci kilka miejsc, w które od zawsze chciałam z tobą pójść. Położę się z tobą nocą na ziemi, która będzie próbowała swoim chłodem zmrozić nasze serca, ale wtedy wystarczy że mocniej zaciśniesz swoją dłoń, a ja odwrócę głowę w twoją stronę i w moich oczach zobaczysz bezkres ciepła, które pragnę ci oddać. Nic się nam nie stanie, obiecuje. Uśmiechniesz się do mnie, a ja z tego uśmiechu będę odczytywać wszystkie słowa, które chcesz mi powiedzieć i nie umiesz ich znaleźć. Bo tak naprawdę wiem co czujesz. Wiem, że nie ma słów jakie potrafiłyby określić treść naszych uczuć. Już nie musisz zaciskać dłoni w pięści. Wystarczy, że uściśniesz moje i przyłożysz je sobie do serca. /dontforgot
|
|
 |
Udaję, że jest dobrze. Nie mogę ukazać swojej wrażliwej strony, bo wtedy znowu ludzie zaczną mnie niszczyć.
|
|
 |
To już nie jest to samo. Nie ten sam śmiech, nie te wspomnienia i nie ten czas. Jestem tą, która pragnęła najbardziej tej zmiany, a tak naprawdę najgorzej na niej wyszłam. Dookoła widzę szczęśliwych ludzi, tylko ja nie pasuję. Tak strasznie szara i bez życia. Wiecznie narzekam na ten świat, ale może nie w nim tkwi problem, tylko we mnie, bo zwyczajnie to nie moje miejsce, nie mój czas.
|
|
 |
|
Jestem szczęśliwa,że jesteś gdzieś obok,że możemy ze sobą rozmawiać.Może i nigdy nie będziemy razem,ale tak chyba jest lepiej.Zapewne by nam nie wyszło i rozstalibyśmy się w nienawiści.Cieszę się,że mam przy sobie kogoś,kto umie mnie rozśmieszyć,wywołać na mojej twarzy uśmiech.Lubię słuchać,kiedy śpiewasz,nawet jeśli przy tym fałszujesz.Lubię patrzeć na ciebie i widzieć,że jesteś szczęśliwy,to mi wystarcza.Ale wiesz,co jest najgorsze?Moje uczucia do ciebie.One wszystko niszczą.Sprawiają,że niszczę się od środka,bo w każdym twoim słowie doszukuję się ukrytego znaczenia.Nie mogę spać po nocach,bo w każdym śnie jesteś obecny.W ciągu dnia staram się wszystko w sobie szczelnie zamknąć,abyś nawet z moich oczu nie wyczytał prawdy,choć jednocześnie chciałabym,abyś w końcu dostrzegł w nich wszystko to,czego nie są w stanie wyrazić słowa.Przepraszam,że nie potrafię przestać kochać.Przepraszam,że jestem na tyle słaba,by nie umieć zapomnieć.Przepraszam,że nie potrafię wyznać tego,co czuję./d
|
|
 |
Witaj ponownie w moim życiu! Nie masz pojęcia, jak bardzo mi Ciebie brakowało przez ostatnie miesiące. Czułam się, jakby ktoś odebrał mi część siebie, czyli Ciebie. Twojego uśmiechu, Twoich loczków, okalających Twoją malutką twarz, Twoje zielone oczka, na które narzekasz do dziś, Twój głos i dwa rodzaje śmiechu. Przyjmuję Cię z powrotem pod mój dach, z naszą piosenką i naszymi wspomnieniami, tylko nie zostawiaj mnie już samej na tym okropny świecie, nie zostawiaj już po sobie pustki.
|
|
 |
'Niosłem serce na dłoni, kiedy szedłem do Niej..'
|
|
 |
Dziwny świat, dziwni ludzie, dziwne sytuacje, dziwne wspomnienie, dziwne życie, dziwne wszystko i nie do ogarnięcia.
|
|
 |
Miłość do ciebie siedzi we mnie niczym jebany nowotwór !
|
|
 |
zjawił się znikąd, podał rękę i pociągnął za sobą do góry nie pytając czy tego chcę. w ogóle rzadko o coś pytał. po prostu był i to wystarczyło. wystarczyło, by stał się całym moim światem. bo przecież to cudowne, że mogę z nim milczeć i nie czuć żadnego skrępowania, że mogę cieszyć się jego całodobową obecnością i przede wszystkim być pewną, że nie robi tego z litości, ale dlatego, że kocha. bo takie wyznanie miłości jest lepsze niż ciągłe powtarzanie tych samych dwóch słów, kiedy tak naprawdę się ich nie czuje. / niechcechciec
|
|
 |
nie przejmuj się, że coś ci nie wyszło. powiedz sobie "trudno" i idź dalej. rób swoje. dąż do nowych rzeczy. wytyczaj nowe cele. spełniaj swoje marzenia. działaj nie licząc na to, że samo się zrobi, że to, że tamto. nie licz na żaden cud. cudów nie ma. ty sama decydujesz o swoim życiu. ty. nikt więcej. więc weź się w garść i zacznij wykorzystywać swój czas, bo na świecie jest wielu ludzi, którzy bardzo chętnie zrobiliby to za ciebie. / niechcechciec
|
|
|
|