 |
|
Czasami golę tylko jedną nogę, żeby mieć wrażenie, że śpię z mężczyzną.
|
|
 |
"Zawsze istnieje możliwość pomyłki co do ludzi, których kochamy. To najgorszy błąd, jaki można popełnić."
|
|
 |
|
Jedna, jedyna przyczyna nieszczęścia: PRZYWIĄZANIE. Emocjonalny stan kurczowego przywiązania wynikający z przekonania, że bez pewnych rzeczy nie możesz być szczęśliwy.
|
|
 |
Dzisiaj nie mam potrzeby mówienia o tym co myślę,
dzisiaj nie mam potrzeby mówienia o tym co czuje,
przecież to jest dla Mnie,
przecież to jest dla Nas,
Może paradoksalnie teraz temu zaprzeczam...
Ale jeśli zdarzy się tak, że za 10lat przeczytam ten wpis,
Chcę mieć świadomość, że w pewnym momencie zmieniło się tak bardzo wiele,
że dzisiaj dumnie Mogę powiedzieć, że nigdy nie czułam się tak dobrze jak dzisiaj.
|
|
 |
"Wyciągnęła do mnie rękę, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce swoim milczeniem."
|
|
 |
|
To jest tak, że wpadasz w wir zabawy. Alkohol, używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka, od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa, zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko, nie masz czasu myśleć, nie masz czasu na złożenie jednego zdania, a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni, czas stop, przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy, nie wiadomo obok kogo, nie wiadomo z jakimi wspomnieniami, bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia, jeszcze większym bólem niż tym, którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować, ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia, rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia./esperer
|
|
 |
|
Spokojnie. On nie znajdzie drugiej takiej jak Ty. Ty znajdziesz jeszcze dziesięciu takich frajerów jak on./esperer
|
|
 |
''Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz, jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył''
|
|
 |
Chyba zbyt dużo planowałam, zbyt bardzo się wczułam, w to nasze układanie, chyba nieco przesadziłam wychodząc poza granice rozsądku myśląc, że kiedyś naprawdę stworzymy coś wspólnego. To przez te wpatrywanie się w innych, w zakochanych, widziałam, jak nosił ją na rękach, a ona silnie trzymała się jego dłoni, chyba tego oczekiwałam od Niego, chyba tak naprawdę głównie o tym marzyłam. / nierajconalnie
|
|
|
|