 |
o chwilę za późno na miłość.
|
|
 |
Ponownie odtwarzamy te sceny z nadzieją, że zakończenie będzie inne.
|
|
 |
Co było w nim takiego, że ona nie chciała nikogo więcej?
|
|
 |
Uczucia wracają.. Wieczorne rozmowy.. Wyznania.. Ale nadal nic nie jest pewne..
|
|
 |
Nie był idealny, ani bogaty, ani popularny, ani zabójczo przystojny, a jednak miał w sobie coś, co sprawiło że chciałam go mieć.
|
|
 |
dwadzieścia trzy miesiące razem! ♥
|
|
 |
taki mały, pierdolony sentyment, który nie pozwala w nocy spokojnie zasnąć.
|
|
 |
'' lubiłem te nasze kłótnie i późniejsze godzenie się, lubiłem Ją zapłakaną i taką kurwa bezbronną. ''
|
|
 |
Nie jesteście przyjaciółkami dlatego, że siadacie razem na każdej przerwie, rozmawiacie przez telefon, macie pasujące do siebie trampki czy potraficie wyrecytować zawartość szafy drugiej. Kiedy ona się uśmiecha, uśmiech mimowolnie wkracza na Twoją twarz - nie ważne, jak zła na nią jesteś. Kiedy ona płacze, Ty też czujesz jej ból.
|
|
 |
znowu zaczęłam analizować Twoje spojrzenia, pomimo że nie powinnam.
|
|
 |
Dziś nie liczy się świat. Tańcz Kopciuszku. Tańcz.
|
|
 |
a uśmiech? uśmiech miał najpiękniejszy.
|
|
|
|