 |
Nie wszystkie dziewczyny chcą księcia z bajki, niektórym wystarcza żaba z charakterem.
|
|
 |
Myślę, że wyrośliśmy z siebie.
|
|
 |
Bo w oczach tkwi siła duszy.
|
|
 |
Życie od piątku do piątku, od melanżu do następnego melanżu, to chore.
|
|
 |
I tak po prostu, z dnia na dzień przestaliśmy dla siebie istnieć.
|
|
 |
Uwielbiam widzieć twój uśmiech z drugiego końca korytarza i wiedzieć, że jest tylko dla mnie. Uwielbiam mieć świadomość, że tym uśmiechem wołasz mnie do siebie.
|
|
 |
Chyba się zakochałam. Chyba źle robię. Przecież wiem, że nic z tego nie będzie...
|
|
 |
Uśmiecha się i ma ten dołek w policzku
Który tak bardzo lubię i - kurwa mać - jest śliczna
|
|
 |
I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy, a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać, przepraszam.
|
|
 |
Noc. Pokój. Moi poeci w słuchawkach. Mój głośny krzyk rozpaczy, którego nikt nie słyszy.
|
|
 |
Bo ostatnio brakuje mi spokoju, czasu, a najbardziej chyba uśmiechu.
|
|
 |
Mówił że by za nią umarł,
kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał,
Wpadał z nią, pił, znał umiar,
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
|