głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika keyt

Ta iskra chyba znikła  magia prysła dzisiaj  boję się zapytać  co to znaczy  gdy oddychasz i odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo  co nas przyciągało i to było za mało.   Czarny HIF ft. Pezet

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Ta iskra chyba znikła, magia prysła dzisiaj, boję się zapytać, co to znaczy, gdy oddychasz i odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo, co nas przyciągało i to było za mało. | Czarny HIF ft. Pezet

I znów kładę się ze świadomością  że to moja wina.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

I znów kładę się ze świadomością, że to moja wina.

To uczucie było zdecydowanie inne od wszystkich. Chyba nie istnieje księgowy  który zliczyłby ich nieprzespane noce  ani naczynie  które pomieściłoby wylane przez siebie łzy. Każdego dnia ranili się coraz mocniej  ciągnęli na samo dno. Tkwili w ciemnościach  nie widzieli poza tym mrokiem niczego innego oprócz swoich błyszczących oczu. Wyzywali się od najgorszych  jednak na końcu każdej kłótni obiecywali  że będą ze sobą na zawsze. Łamali sobie serca  ale te kruche odłamki tworzyły inny  nieśmiertelny organ  który był tylko ich  na własność. Oddychali swoim własnym  zanieczyszczonym  skalanym kłamstwami powietrzem  nie potrzebowali tlenu  produkowanego przez świat. Byli samowystarczalni. Nie widzieli jak bardzo wyniszczali siebie nawzajem  nie przyjmowali do wiadomości  że ich relacje są chore i nieludzkie. Ich emocje były doszczętnie zgwałcone  psychika była uzależniona od tej drugiej osoby. Owszem  ich miłość była cholernie trudna  ale prawdziwa.   welcometoreality

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

To uczucie było zdecydowanie inne od wszystkich. Chyba nie istnieje księgowy, który zliczyłby ich nieprzespane noce, ani naczynie, które pomieściłoby wylane przez siebie łzy. Każdego dnia ranili się coraz mocniej, ciągnęli na samo dno. Tkwili w ciemnościach, nie widzieli poza tym mrokiem niczego innego oprócz swoich błyszczących oczu. Wyzywali się od najgorszych, jednak na końcu każdej kłótni obiecywali, że będą ze sobą na zawsze. Łamali sobie serca, ale te kruche odłamki tworzyły inny, nieśmiertelny organ, który był tylko ich, na własność. Oddychali swoim własnym, zanieczyszczonym, skalanym kłamstwami powietrzem, nie potrzebowali tlenu, produkowanego przez świat. Byli samowystarczalni. Nie widzieli jak bardzo wyniszczali siebie nawzajem, nie przyjmowali do wiadomości, że ich relacje są chore i nieludzkie. Ich emocje były doszczętnie zgwałcone, psychika była uzależniona od tej drugiej osoby. Owszem, ich miłość była cholernie trudna, ale prawdziwa. | welcometoreality

I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń  i myślę o nim ciągle  choć byliśmy niepoważni i brak mi jego najmocniej lecz to wymysł wyobraźni.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń, i myślę o nim ciągle, choć byliśmy niepoważni i brak mi jego najmocniej lecz to wymysł wyobraźni.

Kto miłości nie zna  ten żyje szczęśliwy  i noc ma spokojną  i dzień nietęskliwy.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.

Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.   Paulo Coelho

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. | Paulo Coelho

Znowu przyszła do mnie samotność choć myślałem że przycichła w niebie Mówię do niej:   Co chcesz jeszcze  idiotko ? A ona :   Kocham ciebie

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Znowu przyszła do mnie samotność choć myślałem że przycichła w niebie Mówię do niej: - Co chcesz jeszcze, idiotko ? A ona : - Kocham ciebie

Ani różnica poglądów  ani różnica wieku  nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic  prócz jej braku.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku.

Miłość jest to jakieś nie wiadomo co  przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak  i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię  poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg  to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz  że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty  a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny  a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu   czujesz to samo co narkomani  kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się  by za wszelką cenę dostać to  czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko  by zdobyć miłość.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.

Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości  a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze  potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości  zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć  a umierają  jakby nigdy nie żyli.

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.

Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:   Co sądzisz o sytuacji na świecie? Dziadek odpowiedział:   Czuję się tak  jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość  przebaczenie i pokój.   Który zwycięży?   chciał wiedzieć chłopiec.   Ten  którego karmię   odrzekł na to dziadek

w.i.o.l.a dodano: 9 sierpnia 2013

Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka: - Co sądzisz o sytuacji na świecie? Dziadek odpowiedział: - Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. - Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec. - Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć