 |
|
nie potrafię powiedzieć, że nie chciałbym Ciebie mieć
|
|
 |
|
to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy
|
|
 |
|
ta iskra nagle znikła magia prysła
|
|
 |
|
gdzie jest kurwa mój spokój którego potrzebuję jak chyba niczego dziś balansuję po cienkiej linii i boję się kroków cierpliwość ma granice, właśnie jestem na jednej z nich
|
|
 |
|
- Mogłabyś mieć każdego...
-Chodzi o to, kogo się pragnie, a nie o to, kogo można mieć.
|
|
 |
|
Miałam mętlik w głowie. Częściowo dlatego, że go kochałam, a częściowo dlatego, że nie chciałam czuć tego, co czułam.
|
|
 |
|
po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch, nagany od trenera, basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak, jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz, że jesteś w stanie przezwyciężyć ból, zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz, bo przecież obiecałaś, że zawalczysz o swoje marzenia. / maniia
|
|
 |
|
"Muszę powiedzieć cześć, to ważne w sumie, zawsze tak mówię, bo żegnać się nie umiem, rozumiesz?
|
|
 |
|
lubię, kiedy mi się śnisz.
|
|
 |
|
Przyjdź , mam wolne miejsce w sercu , ciepły koc i blanta .
|
|
|
|