 |
Popijając wódkę arbuzowym tymbarkiem, żałuje jednego.. Że tak dużo czasu dla ciebie zmarnowałam
|
|
 |
Dziś gardze tobą i tą miłością, wolę zrobić dobry melanż i pijąc wódkę prosto z butelki mieć wyjebane.
|
|
 |
Znów mijamy się na mieście, odwracamy wzrok. Udajemy, ze się nie znamy tak. Nasze serca biją mocniej, a w naszych oczach szklą się łzy. Wspomnienia wracają, a jednak duma nie pozwala wyciągnąć ręki.
|
|
 |
Dziś już nie rozmawiamy. Nasze nocne rozmowy na gg poszły w zapomnienie. Dziś tylko solo mogę śpiewać biesiadne piosenki na dachu mojego domu. Dziś wszystko jest inne, łzy kryje w mojej poduszce, a nie w twoich ramionach, dziś moje problemy rozwiązuje wyliczanką, a nie długimi rozmowami z tobą. Dziś jesteśmy dla siebie obce, ale mimo wszystko kocham cię za przeszłość.
|
|
 |
ile razy powtarzałaś sobie, że to już ostatni raz? ostatni raz, gdy przez niego płaczesz...
|
|
 |
Nie wierz, gdy mówię, że za nim nie tęsknie, gdy z uśmiechem na ustach oznajmiam, że zapomniałam.
|
|
 |
a o godzinie 15 w piątek stając pod moją szkołą i pytając jakiejkolwiek osoby o cokolwiek, nie otrzymasz innej odpowiedzi niż ' melanż, stary! weekend mamy!'. / veriolla
|
|
 |
Wypijmy kieliszek tak bez okazji.Wylejmy łzy tak bez powodu.Roztańczmy świat dla zabawy.Zakochajmy się dla...nudy.
|
|
 |
mam w oczach Ciebie, poznasz mnie po tym.
|
|
 |
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie .. ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto .
|
|
 |
nie sprawdzam Twojego opisu, kiedy robisz się dostępny. wcale, kurwa. wcale.
|
|
 |
To nie galeria stylów, w której chciałbyś widzieć rzeczy
wszystkie piękne, połączone z błyskiem fleszy..
|
|
|
|