 |
uwielbiam w tobie to, że przewidujesz moje zachowania. zawsze wiesz, kiedy się odezwać. choć nie zawsze zdaję sobie sprawę z tego, że cię wtedy potrzebuję. że w ogóle cię potrzebuję. teraz już wiem, chcę. chcę jak najwięcej i jak najczęściej.
|
|
 |
i nie dam ci tej pieprzonej satysfakcji. nie uśmiechnę się, nie odezwę, nie napisze.
|
|
 |
Lubię siedzieć przy oknie z kubkiem gorącego kakao, patrzeć przez okno na padający deszcz, i zastanawiać się o czym ty teraz myślisz..
|
|
 |
-ucieknijmy razem daleko, gdzie nikt Nas nie znajdzie...;)) -popierdoliło Cię?
|
|
 |
-Wy jesteście razem?-wybuchła śmiechem, ale nie szczerym-wymuszonym. Po chwili spoważniała. Siedziała patrząc w gwieździste niebo. Wokół było słychać tylko cichy szum wody i wiatru, który delikatnie poruszał listkami. Po pięciominutowej ciszy na Jej policzku pojawiła się pierwsza łza, a zaraz za nią kolejna i kolejna i kolejna... W końcu powiedziała przerywającym się głosem: -Dlaczego...wy potraficie zobaczyć to...to jak cholernie mi się podoba? -Widać to, gdy na Niego patrzysz. Tylko na Jego widok reagujesz takim słodkim uśmiechem. Wszyscy to widzą. -Nie wszyscy...-teraz łzy już nie kapały jedna za drugą, lecz przerodziły się w strumień- ON nie widzi NIC.`;(
|
|
 |
`Ludzie są dziwni. Powiecie im, że istnieje 934.527.841.765 gwiazd we wszechświecie - uwierzą wam na słowo. Gdy natomiast ustawicie na ławce w parku tabliczkę z napisem " świeżo malowane", wówczas każdy przechodzeń sprawdzi to własnym palcem. - "Podstawą szczęścia jest wolność, a podstawą wolności - odwaga."
|
|
 |
'Czasem może zabraknąć cierpliwości. Gdy po raz siódmy musisz coś tłumaczyć. Po raz siedemnasty poprawiać coś, po raz siedemdziesiąty wysłuchiwać niewiarygodnych usprawiedliwień. I radość, gdy po raz siedemdziesiąty siódmy zdobywasz się na to, by darować winę.'
|
|
 |
'NIKT nie ma prawa budzić mnie o 4 rano smsem. Ale JEGO usprawiedliwiam. Czemu ? Bo to jego "kocham Cię mała" sprawia, że na mojej twarzy pojawia się wielki banan. I razem z tym bananem na twarzy, zasypiam. Uwielbiam mieć tą pewność, że nawet o 4 nad ranem myśli o MNIE'
|
|
 |
I pokochaj mnie rozmazaną, potarganą i rozwrzeszczaną, wybaczaj mi mój zły humor, migrenę,złe samopoczucie. Rób wszystko bym Ci uwierzyła że kochasz.
|
|
 |
Jesteś cwelem , jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem Jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą Jesteś fiutem, jesteś szczylem , imbecylem i debilem Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny . Intelektem tez nie grzeszysz, Twoje ego oczy cieszy . Jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. Po tym wszystkim co zrobiłeś , dojdź do wniosku - jak ty żyjesz?! Tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś, Jednak przyznać chyba muszę , że uczucia w sobie duszę, I to tylko moja wina ... Pokochałam skurwysyna...
|
|
 |
Pierwszą oznaką, że tracisz w sobie dziecko, jest to, że wyrzucasz butelkę po Kubusiu, nie odrywając etykiety. Zanika dziecięca ciekawość'
|
|
 |
skończona kretynka! - stała, krzycząc do lustra. po raz kolejny, pomyślała 'on jest inny'. po raz, kolejny doznała, tego pieprzonego rozczarowania. standardowe zakończenie, jej życiowej miłości. wnioski? zero, facetów do końca dni.
|
|
|
|