 |
nie łudź się. nie płaczę po nocach po zerwaniu, mam zajebistych kumpli, którzy potrafią sprawić, że o tobie nie myślę.
|
|
 |
po raz setny wypłakuję się w twoich ramionach. po raz dwusetny pytasz "co się stało?" i odgarniasz moje włosy ze skroni. i wtedy nastaje cisza, a ty się domyślasz, czemu płaczę.
|
|
 |
to chore jak życie kobiety uzależnione jest od mężczyzny. jakby był w środku nas, jakby to on dał nam życie i zaprogramował je.
|
|
 |
nigdy nie mówiłam, że kochanie mnie jest proste, chociaż wiem, że tobie by się udało.
|
|
 |
mam wróżkę w słoiku, wypuszczam ją na wieczorne spacery.
|
|
 |
magia świąt, magia słów, magia czynów, dotyku, gestu, urodzin, życzeń, a w wróżki nie wierzą. więc skąd ta magia się bierze?
|
|
 |
Chciałabym Cię znaleźć i bez słowa po prostu spojrzeć Ci w oczy. Myślę, że byłoby to bardziej smutne niż jakiekolwiek słowa.
|
|
 |
Tęsknię za tymi rozmowami. Kiedyś, gdy odzywalam się do Ciebie tylko z laptopa miałam Cię bliżej niż teraz, gdy wyciągając telefon można mieć przy sobie każdego z drugiego krańca świata. Ja Ciebie nie mam..
|
|
 |
Wiesz, że kiedy dzwoni do mnie telefon i nikt się nie odzywa, po czym słyszę westchnięcie to mam nadzieję, że to Ty? Ale tak nie jest. Bo wtedy się budzę i myślę tylko o Tobie.
|
|
 |
Chciałabym Ci opowiedzieć o swoim życiu i posłuchać o Twoim. O tych prostych rzeczach. Już raz Cię poznałam. Pragnę móc zrobić to jeszcze raz. Znowu zapytać ile masz lat, mimo, że pamiętam. Zapytać czy lubisz gofry, bo ja je uwielbiam i tak jak Ty raz na jakiś czas kupuję w centrum handlowym. Chciałabym dostać wiadomość i po otwarciu zobaczyć Twoją buzię i poczuć te przyspieszone bicie serca widząc Twoje brązowe oczy. Przez te kilka lat, gdy nie rozmawialiśmy, chciałabym móc znów Ciebie poznać. Przekonać się, czy wciąż Cię kocham czy tęsknię za miłością do Ciebie sprzed lat.
|
|
|
|