 |
bądź bez serca, nie bez rozumu.
|
|
 |
poznałam ją przez kumpelę. przedstawiłam się i w chwili, gdy podałyśmy sobie rękę krzyknęła : ' o jest, jest! będę miała o jednego więcej znajomego na facebooku.
|
|
 |
przesyłam pozdrowienia, bo groźby są karalne.
|
|
 |
- mamusiu, jezdem w ciąży.
- bój się Boga! miesiąc do matury, a ty mówisz "jezdem"?
|
|
 |
przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.
|
|
 |
jedyna rzecz, którą facet powinien zmienić w kobiecie, którą naprawdę kocha to nazwisko.
|
|
 |
każdy lubi żyć, jak nie lubi to kłamie:)
|
|
 |
jakoś nie mam(y) farta i nie pomoże tu chirurg, ani pediatra, w naszych relacjach nie ma tęczy niestety, a mnie to męczy i nie pozwala mi się wyleczyć, szukałam ratunku wszędzie Złotko, nawet ziołolecznictwo mi nie pomogło, alkohol nie nie, nie dokańczam zresztą, dobrze wiesz, że to tylko pogarsza, życie nabrało tempa, ja jestem tępa, bo jedyne co mi zostało to pić za błędy, nie wiem którędy teraz, którędy teraz, przecież ja, bez Ciebie, to nie ja, moja nadzieja to trup, zobacz ją z bliska
|
|
 |
dzwonię żeby Cię usłyszeć, wracam, żeby Cię zobaczyć, padam na pysk i czy to kurwa nie znaczy już nic?
|
|
 |
to moje serce, przetnij je na pół, weź je przestrzel kanonadą kul, to niebezpieczne, jak lecący nóż ekwilibrysty, który poszedł w cug
|
|
 |
tak trudno się podnieść, tak ciężko wstać, gdy tyle wspomnień nie daje spać
|
|
 |
tak wiele znaczeń, za mało słów, ta noc pamiętasz, złamała mnie w pół, zimno na zewnątrz, w środku ogień, we mnie, w tobie ciągle płonie
|
|
|
|