 |
pytasz, czy ja to przeżyłem? nie, ja to umarłem
|
|
 |
chciałem Twojego szczęścia i Ty widzisz to pewnie, kończę w częściach, myśląc, że Ty nie widzisz go we mnie
|
|
 |
zapomnieliśmy się kochać. może to tylko chwilowe, może da się to przeczekać.
|
|
 |
Rok nowy i obietnica nowa, jedynie sposób myślenia zostaje i niechętna głowa.
|
|
 |
nie mogę kurwa wybrnąć. zrób coś.
|
|
 |
Często jest tak, że rozwiązaniem wszystkich naszych problemów jest jedna osoba, której nam strasznie brakuje.
|
|
 |
- Żyjesz?
- Dobrze, że pytasz. Też mam ku temu wątpliwości.
|
|
 |
Spieszę się donieść, że znów wszystko za późno
|
|
 |
przypomniałam sobie, że naprawdę wcale nie wiem jakie jest życie
|
|
 |
bywa, że łatwiej jest łyknąć kłamstwo niż przetrawić prawdę
|
|
 |
Jestem niezdecydowana, sama nie wiem czego chcę od życia. Brak mi powodów do uśmiechu, szczęśliwa nigdy nie byłam. Nie potrafię odnaleźć się w życiu, mam tak wiele, a ciągle mi mało. Nie czuję przyciągania, odpycham wszystkich, którzy zasługują na miłość. Marzę, by kochać, bardziej niż być kochaną. Czy to źle, że pragnę oddać siebie nie chcąc nic w zamian?
|
|
 |
Gdy przygniata życie, dusimy się w sobie.
|
|
|
|