 |
nie patrz na mnie tak jak byś nie miała mnie nigdy dotknąć, nie jestem już Twój, dotknąć też innym wolno
|
|
 |
jestem zdolny, bo potrafię wszystko rzucić w pizdu, nie wiem, jak upadłem nisko, ale wiem, że spoko nic już nie jest
|
|
 |
"Nie chcę, żebyś umawiał się z innymi. Być może to dla Ciebie za mało, ale staram się. Pragnę żebyś umawiał się tylko ze mną. To tyle. Poza tym, że bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam jeszcze coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić."
|
|
 |
znowu zdycham, rzygam, gonię to czego tak bardzo staram się uniknąć dzisiaj
|
|
 |
otuliłbym twoje dłonie, bo nie czuję ciepła już, nawet gonię ciężar słów i czuje, że nie mam płuc
|
|
 |
pieprzę te słowa, gesty, czułe objęcia, bo nie ma nas już razem nawet na podartych zdjęciach
|
|
 |
zamykam oczy i widzę jak siedzimy na ławce, słyszę jak mówimy, że będziemy szczęśliwi na zawsze
|
|
 |
841 dni widziałem Cię codziennie, czułem, dotykałem, budziłem się obok Ciebie.
|
|
 |
mówimy, że się kochamy, lecz słowa te są na nic
|
|
 |
powiedz czy umiałabyś z takim kimś jak ja iść do przodu na wariata i nie myśleć o tym
|
|
 |
w jednorazowej scenerii, bez żadnych zbędnych fanaberii bez histerii, tylko raz, chodź, dzisiaj masz swój czas
|
|
 |
chyba łzy mam w oczach, chociaż chyba nie mam łez. czy potrafi jeszcze ktoś uczucia mieć?
|
|
|
|