 |
Nie potrafię opanować gwałtownego bicia serca, kiedy mnie dotykasz. Nie umiem powstrzymać się przed szukaniem Ciebie wzrokiem. Nie potrafię usunąć Cię z myśli. Lubię z Tobą być, podoba mi się to, jak się przy Tobie czuję, uwielbiam twoje milczenie i twoje słowa.
|
|
 |
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak będzie trzeba, pójdziesz dla mnie na wojnę. Chcę czuć, że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
|
|
 |
Nie. W moim przypadku było odwrotnie. Nigdy nawet przez głowę by mi nie przyszło, żeby zwrócić na ulicy uwagę na kogoś takiego jak on, a jednak… Nie mogłam powiedzieć, że go kocham, ale czułam, że gdyby ktoś wziął ogromny ołówek z różową gumką na końcu i wymazał jego postać z kart mojego życia, już nigdy nie byłabym szczęśliwa. Było to z jednej strony przygnębiające, ale z drugiej podsycało dodatkowo uczucia, które budził we mnie sam tembr jego głosu. Najpierw poczułam jego zapach. Później dopiero dotyk dłoni na ramionach, delikatny, ciepły oddech na policzku i jego usta, muskające moją skórę. Westchnęłam i otworzyłam oczy. Wszystko zniknęło, a ja poczułam, że całe moje życiowe szczęście odlatuje właśnie ostatnim samolotem do przeszłości. 2/2
|
|
 |
Siedząc na krześle, podkuliłam nogi pod brodę. Objęłam je ramionami i oparłszy policzek na kolanie, przymknęłam oczy, rozkoszując się zapachem kawy, który unosił się w przestrzeni nad stołem. Nigdy, w całym swoim życiu, nie wypiłam łyka tego napoju, jednak uwielbiałam ten zapach. Zawsze kojarzył mi się z nim.Przymknęłam oczy, a do mojej głowy momentalnie zaczęły wdzierać się wspomnienia. Jego silne ramiona. Skóra pachnąca deszczem. Delikatne dźwięki piosenek Eda Sheerana, ulatujące ze starego radia w kuchni. Smak porannej kawy w jego oddechu i w pocałunkach. Nigdy nie pomyślałabym, że coś takiego może mnie spotkać. Pewnie większość dziewczyn na moim miejscu powiedziałoby ze łzami wzruszenia w oczach coś w stylu, że „tacy faceci jak on, nie zakochują się w takich dziewczynach jak ja”. 1/2
|
|
 |
♥ 24.01 - 24.08 ♥ 7 miesięcy z Tobą ! ♥
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę chwili, kiedy po raz pierwszy złapałeś mnie za rękę
|
|
 |
Nigdy nie spodziewałam się tego, że będę na tyle szczęśliwa, by nie móc tego ogarnąć!
|
|
 |
Ja nie chcę 'kogoś' ja chcę Ciebie.
|
|
 |
i zawsze kiedy mówię, żeby spadał bo mnie wkurza, to tak naprawdę cholernie chcę aby został. on o tym wie, i dlatego nigdy tak po prostu nie odchodzi.
|
|
 |
Nie miałabym nic przeciwko temu, aby on uzależnił się ode mnie.
|
|
 |
Kiedy spotkaliśmy się pierwszy raz, nie wiedziałam, że niedługo będzie dla mnie taki ważny.
|
|
 |
Porafię dwadzieścia razy przeczytać tego samego sms'a od Ciebie bo daje mi on tyle radości, jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
|
|