głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika keeponrunning

Jak to jest być szczęśliwym? Opowiedz mi trochę o tym  bo ja już zapomniałam  gdy ma się powód każdego ranka wstawać i myśleć o kimś spokojnie przed snem. Nie mogę sobie przypomnieć  jak się kogoś kocha z odwzajemnieniem. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić swoich radosnych oczy i uśmiechu na twarzy. Powiedz  w czym robię błąd i dlaczego zaczyna mi brakować sił na to pieprzone życie? Dlaczego mam wrażenie  że jestem na dnie i tam czuję się najbezpieczniej? Dlaczego już kurwa mam dość?

estate dodano: 10 listopada 2015

Jak to jest być szczęśliwym? Opowiedz mi trochę o tym, bo ja już zapomniałam, gdy ma się powód każdego ranka wstawać i myśleć o kimś spokojnie przed snem. Nie mogę sobie przypomnieć, jak się kogoś kocha z odwzajemnieniem. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić swoich radosnych oczy i uśmiechu na twarzy. Powiedz, w czym robię błąd i dlaczego zaczyna mi brakować sił na to pieprzone życie? Dlaczego mam wrażenie, że jestem na dnie i tam czuję się najbezpieczniej? Dlaczego już kurwa mam dość?

Rozczarowanie  odrzucenie  obojętność w moim życiu są częstymi gośćmi. Tylko nie rozumiem  dlaczego z roku na rok coraz gorzej to wszystko przyjmuję. Głośniej płaczę  uciekam przed ludźmi i żyję z tym dłużej. Choćbym chciała tego uniknąć to tak  czy siak wraca z podwojoną siłą. Im jestem starsza to kurwa głupsza.

estate dodano: 10 listopada 2015

Rozczarowanie, odrzucenie, obojętność w moim życiu są częstymi gośćmi. Tylko nie rozumiem, dlaczego z roku na rok coraz gorzej to wszystko przyjmuję. Głośniej płaczę, uciekam przed ludźmi i żyję z tym dłużej. Choćbym chciała tego uniknąć to tak, czy siak wraca z podwojoną siłą. Im jestem starsza to kurwa głupsza.

Czy nie mogę się poskładać w całość  tylko wiecznie żyć w tej pieprzonej rozsypce?

estate dodano: 8 listopada 2015

Czy nie mogę się poskładać w całość, tylko wiecznie żyć w tej pieprzonej rozsypce?

Jeden weekend sprawił  że znienawidziłam swoją dotychczas akceptowaną codzienność. Pokazali mi raj  który mógł być też mój. Mam dość tego dna. Gdy próbuję się odbić od niego to ląduję niżej niż wcześniej.

estate dodano: 8 listopada 2015

Jeden weekend sprawił, że znienawidziłam swoją dotychczas akceptowaną codzienność. Pokazali mi raj, który mógł być też mój. Mam dość tego dna. Gdy próbuję się odbić od niego to ląduję niżej niż wcześniej.

Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś  opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność  nikt nie manipuluje moimi uczuciami  nikt nie sprawia  że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko  pusto  może troszkę przerażająco  ale wiem  że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim  w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal  ale tak musiało być.    napisana

napisana dodano: 7 listopada 2015

Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana

Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.

estate dodano: 30 października 2015

Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.

Boli  jak cholera. Przeszłość  teraźniejszość i przyszłość. To uczucie każdego poranka nasila się bardziej niż powinno. Nie potrafię krzyczeć  ani płakać z bólu. Wyczeprałam wszelkie limity. Żyję i funkcjonuję z tym smutkiem na co dzień. Skończy się to wreszcie?

estate dodano: 30 października 2015

Boli, jak cholera. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. To uczucie każdego poranka nasila się bardziej niż powinno. Nie potrafię krzyczeć, ani płakać z bólu. Wyczeprałam wszelkie limity. Żyję i funkcjonuję z tym smutkiem na co dzień. Skończy się to wreszcie?

Żyję przeszłością  ponieważ moja teraźniejszość nie należy do najlepszych.

estate dodano: 19 października 2015

Żyję przeszłością, ponieważ moja teraźniejszość nie należy do najlepszych.

Faktycznie  udało się jej  w tej kwestii jest lepsza ode mnie. Zniszczyła moją psychikę w dniu  gdy pojawiła się w jego życiu. Wszelkie nadzieje rozkruszyły się momentalnie. Ten ból towarzyszył mi wiele miesięcy  do wczoraj. Gdy w powiadomieniach pojawiła się jej morda z nim  czułam nicość. Złość  żal  tęsknota minęły. Definitywnie skończyłam z tą pieprzoną sytuacją. Ból odchodzi w najmniej oczekiwanym momencie  nawet zapomniałam  że był i że miałam przestać o tym myśleć. Żegnaj  już na zawsze.

estate dodano: 18 października 2015

Faktycznie, udało się jej, w tej kwestii jest lepsza ode mnie. Zniszczyła moją psychikę w dniu, gdy pojawiła się w jego życiu. Wszelkie nadzieje rozkruszyły się momentalnie. Ten ból towarzyszył mi wiele miesięcy, do wczoraj. Gdy w powiadomieniach pojawiła się jej morda z nim, czułam nicość. Złość, żal, tęsknota minęły. Definitywnie skończyłam z tą pieprzoną sytuacją. Ból odchodzi w najmniej oczekiwanym momencie, nawet zapomniałam, że był i że miałam przestać o tym myśleć. Żegnaj, już na zawsze.

Tęsknię za kimś  kogo tak naprawdę nigdy nie było w moim życiu. Znajome?

estate dodano: 14 października 2015

Tęsknię za kimś, kogo tak naprawdę nigdy nie było w moim życiu. Znajome?

Jak pusto i cicho staje się w życiu  gdy Twoim najbliższym kończą się problemy i nie mają miejsca dla Ciebie w swoim raju.

estate dodano: 12 października 2015

Jak pusto i cicho staje się w życiu, gdy Twoim najbliższym kończą się problemy i nie mają miejsca dla Ciebie w swoim raju.

Pozwalam sobie codziennie wyobrażać  że Ty nigdy nie odszedłeś. Wyjechałeś i wrócisz  tylko nie wiem kiedy.

estate dodano: 11 października 2015

Pozwalam sobie codziennie wyobrażać, że Ty nigdy nie odszedłeś. Wyjechałeś i wrócisz, tylko nie wiem kiedy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć