 |
Któregoś dnia może mnie nie być, po prostu załóż. Przypomnisz mnie sobie ale nie czuj żalu, życie się będzie toczyć i tak pomału, wytrzesz z łez oczy, MNIE NIE ŻAŁUJ !
|
|
 |
Jesteś żałosna dziwko. Tak jak cała Twoja ekipa.
|
|
 |
pierdolę Ciebie i Twoje ego, kolego.
|
|
 |
Jest zupełnie inaczej niż bym chciała.
|
|
 |
usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite
cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała
wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i
opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,
jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
Trochę wina, żeby zapomnieć. Kilka papierosów, żeby zrozumieć. Paczka chusteczek, żeby wypłakać i nowa miłość, żeby być szczęśliwą.
|
|
 |
Gdy wspominam niektóre swoje czyny, nie moge pojąć, że zrobiłam to bez grama alkoholu.
|
|
 |
Uświadomiłeś mi, jaka byłam szczęśliwa zanim Cię poznałam.
|
|
 |
Ja kocham jego, on kocha tamtą, tamta kocha tamtego, tamten kocha mnie.
|
|
|
|