 |
A ja wciąż się uśmiecham. Zagryzam wargi i idę przed siebie, bo ludzie, mający na celu moje nieszczęście nie są warci moich przeszklonych źrenic. O łzach, nie wspominając.
|
|
 |
Co prawda to prawda. Jesteście parą, ale to na mnie spogląda gdy jestem w pobliżu, złotko.
|
|
 |
Myślę sobie, że kiedy człowiek się zakocha, czasami musi zapomnieć o dumie, a innym razem musi walczyć, żeby ją zachować. To pewna równowaga. Ale kiedy jesteś we właściwym związku to równowaga sama się ustala.
|
|
 |
Chce być niewidoczna. Chce zniknąć.
|
|
 |
Byłeś tylko kimś zwyczajnym, byłeś tylko chłopcem fajnym. Byłeś kimś kogo poznałam, byłeś - więc Cię pokochałam.
|
|
 |
Usunęłaby Jego numer telefonu, ale po co ? Zna go przecież na pamięć .
|
|
 |
Ja nie proszę, ja nalegam żebyś był szczery, nie toleruje sprzedajnych skurwieli.
|
|
 |
Szanowałam Cię do pewnego momentu, bo kurwa jak się można tak zeszmacić.
|
|
 |
To, że przestałam o nim mówić nie oznacza, że przestałam kochać, tęsknić czy marzyć. Po prostu robię to w ciszy. Tak jest chyba lepiej dla wszystkich.
|
|
 |
Nie wiem czy jestem gotowa na to, abyś był nikim w moim życiu.
|
|
 |
kobiety są jak sztuka abstrakcyjna. Nawet jeśli nie możesz ich zrozumieć, są po prostu piękne.
|
|
 |
Gówno prawda. Boli Cię to. Bo nadal bez potrzeby przeżywasz coś co było kiedyś. Coś co było Twoim szczęściem. Coś czego dzisiaj bardzo Ci brakuje. Coś i kogoś. Bo to 'coś' nie istniałoby bez tego kogoś. Ogarnij się dziewczyno. To już dawno za Tobą.
|
|
|
|