 |
|
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo.
|
|
 |
|
Odnoszę dziwne wrażenie, że cały świat toczy się obok mnie, a ja stoję z boku, sceptycznie przyglądając się wszystkiemu.
|
|
 |
|
Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku, a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz, któregoś dnia okazuje się, że nawet nie wiesz kim jesteś.
|
|
 |
|
Tylko do siebie możesz mieć pretensje. Twój wybór, twój ból. Ponosisz konsekwencje.
|
|
 |
|
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
|
|
 |
|
Bała się. Wiedziała, że to jutro ujrzy go ponownie i znów ożyje pokryte warstwą kurzu uczucie.
|
|
 |
|
Well I don't wanna be an imbecile, but Jesus made me that way! :)
|
|
 |
|
Miłość poznajemy po tym, jak długo o nią walczymy i ile jesteśmy w stanie dla niej poświęcić .
|
|
 |
|
Na stracie wiem że jestem skazana na porażkę. Ale chce mieć z tobą coś wspólnego, nawet jeśli miałby to być jeden dzień.
|
|
 |
|
We śnie wracam, w rzeczywistości uciekam.
|
|
 |
|
Pożycz mi dystans, ja często tracę nerwy.
|
|
 |
|
najgorzej jest wtedy, gdy słuchasz piosenki, która kojarzy Ci się z kimś kogo już nie ma.
|
|
|
|