głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kcei

nie musze dostawać co tydzien  co miesiac  co jakis czas od niego prezentów czy kwiatów. nie chce pierścionka z wielkim brylantem ani nie potrzebuje od razu zlotego gps. nie musi klęczeć i błagać o moją rękę mimo że bedzie to miłe i tak zna moja odpowiedz  wystarczy ze kiedyś da poczuć mi się nie tą jedną z wielu tylko jedyną i ostatnią kobietą którą złapał za rękę kilka lat temu i zaprosil do swojego świata. i chce żeby byl szczczesliwy i zadowolony ze swoich wyborów. nie zrobię nic  co by mogło pozwolić mu na żal do siebie i do mnie. bede się starała i dawała mu jak najwięcej powodów do uśmiechu. zmienił mnie. nigdy wcześniej nie liczyło się dla mnie czyjeś szczęście. to ten ktoś  kto jest dla mnie drogowskazem na resztę życia. juz nie mysle tylko o sobie  on jest dla mnie najważniejszy  tylko on na pierwszym miejscu.

lalkowata dodano: 22 września 2016

nie musze dostawać co tydzien, co miesiac, co jakis czas od niego prezentów czy kwiatów. nie chce pierścionka z wielkim brylantem ani nie potrzebuje od razu zlotego gps. nie musi klęczeć i błagać o moją rękę mimo że bedzie to miłe i tak zna moja odpowiedz, wystarczy ze kiedyś da poczuć mi się nie tą jedną z wielu tylko jedyną i ostatnią kobietą którą złapał za rękę kilka lat temu i zaprosil do swojego świata. i chce żeby byl szczczesliwy i zadowolony ze swoich wyborów. nie zrobię nic, co by mogło pozwolić mu na żal do siebie i do mnie. bede się starała i dawała mu jak najwięcej powodów do uśmiechu. zmienił mnie. nigdy wcześniej nie liczyło się dla mnie czyjeś szczęście. to ten ktoś, kto jest dla mnie drogowskazem na resztę życia. juz nie mysle tylko o sobie, on jest dla mnie najważniejszy, tylko on na pierwszym miejscu.

decydując się na ten związek nie sądziłam że on przetrwa prócz tych słonecznych dni  wszystkie burze  deszcze i zachmurzenia które nam od czasu do czasu towarzyszą. sądzę że ta zachwiana równowaga między dwojgiem ludzi jest potrzebna. nie można przestawac się starać o drugie  jeśli komuś naprawde zależy to nie będzie myślał czy mu pasuje coś zrobić  co powiedzą na to inni i czy nie zawiedzie kogoś  nic nie będzie się innego liczyło  nikt inny  tylko ta osoba   dla której warto zrobić wszystko  będzie walczył bo czuje się przy niej szczęśliwy  będzie uswiadamial ją ze mu zalezy  że chce żeby była tą jedyną  po prostu pomimo wszystko bedzie. nie można popaść w rutynę. najważniejsze żeby się nie poddawać i wierzyć we wspólną przyszłość.

lalkowata dodano: 22 września 2016

decydując się na ten związek nie sądziłam że on przetrwa prócz tych słonecznych dni, wszystkie burze, deszcze i zachmurzenia które nam od czasu do czasu towarzyszą. sądzę że ta zachwiana równowaga między dwojgiem ludzi jest potrzebna. nie można przestawac się starać o drugie, jeśli komuś naprawde zależy to nie będzie myślał czy mu pasuje coś zrobić, co powiedzą na to inni i czy nie zawiedzie kogoś, nic nie będzie się innego liczyło, nikt inny, tylko ta osoba - dla której warto zrobić wszystko, będzie walczył bo czuje się przy niej szczęśliwy, będzie uswiadamial ją ze mu zalezy, że chce żeby była tą jedyną, po prostu pomimo wszystko bedzie. nie można popaść w rutynę. najważniejsze żeby się nie poddawać i wierzyć we wspólną przyszłość.

jest w życiu coś ważnego i ważniejszego. dla mnie on jest najważniejszą istotą która stąpa po ziemi i tak cholernie cudnie się uśmiecha i daje mi poczucie bezpieczeństwa. i tylko w nim widzę cały swój świat i promienne niebo nawet gdy pada deszcz.. i sama zazdroszczę sobie że mam wszystko.. ale nie wyobrażam sobie tego jakby się do mnie nie odezwał któregoś dnia. chyba bym umarła nie tylko z tęsknoty ale ze zmartwienia. cholernie boję się nie tylko o to że go stracę że jego miłość do mnie się wypali że znajdzie lepszą ale o to że coś mu się stanie. chyba bym nie dała rady. każda z tych strat by mnie mocno zabolała i wywróciła mój świat do góry nogami. chce być razem z nim  przy nim i tylko dla niego szczęśliwa kobietą. w życiu bym nie pomyślała że tak ułoży się moje życie. i chyba dlatego czasem gdy go przytulam nie chce puścić już ani na krok dalej. dla mnie liczy się tylko on i chce tylko z nim na zawsze połączyć słowo 'my'

lalkowata dodano: 22 września 2016

jest w życiu coś ważnego i ważniejszego. dla mnie on jest najważniejszą istotą która stąpa po ziemi i tak cholernie cudnie się uśmiecha i daje mi poczucie bezpieczeństwa. i tylko w nim widzę cały swój świat i promienne niebo nawet gdy pada deszcz.. i sama zazdroszczę sobie że mam wszystko.. ale nie wyobrażam sobie tego jakby się do mnie nie odezwał któregoś dnia. chyba bym umarła nie tylko z tęsknoty ale ze zmartwienia. cholernie boję się nie tylko o to że go stracę że jego miłość do mnie się wypali że znajdzie lepszą ale o to że coś mu się stanie. chyba bym nie dała rady. każda z tych strat by mnie mocno zabolała i wywróciła mój świat do góry nogami. chce być razem z nim, przy nim i tylko dla niego szczęśliwa kobietą. w życiu bym nie pomyślała że tak ułoży się moje życie. i chyba dlatego czasem gdy go przytulam nie chce puścić już ani na krok dalej. dla mnie liczy się tylko on i chce tylko z nim na zawsze połączyć słowo 'my'

ten rok jest dla nas ciężki ale to właśnie on ukazuje że miłość nie polega na ciągłym przesiadywaniu u siebie albo w kawiarni. pokazał nam że naprawdę jesteśmy dla siebie ważni że potrafimy czekać że tęsknota zbliża że dla siebie zrobimy wszystko że marzymy o tym samym że jedno dla drugiego chce jak najlepiej że damy ze wszystkim radę że uda się nam że czasami trzeba przecierpieć brak obecności drugiego żeby móc go niedługo przytulić i poczuć jego zapach i móc być pewnym że ma się wszystko że już nic ani nikt inny nie zastąpi tej osoby że już jesteśmy skazani że będziemy kiedyś razem dzielić wszystko że nadejdzie czas że tęsknota zniknie że tych wiadomości będzie mniej że będzie jedno na drugie czekało z obiadem że zamieszkamy razem że będziemy szczęśliwą rodziną że będziemy się kłócić że drugie rozpieszcza bardziej dzieci że jesteśmy pewni że będziemy wspominać ten czas który właśnie przechodzimy i uwierz że stwierdzimy że było wato czekać i powtarzać że uda się nam i będzie cudownie.

lalkowata dodano: 22 września 2016

ten rok jest dla nas ciężki ale to właśnie on ukazuje że miłość nie polega na ciągłym przesiadywaniu u siebie albo w kawiarni. pokazał nam że naprawdę jesteśmy dla siebie ważni że potrafimy czekać że tęsknota zbliża że dla siebie zrobimy wszystko że marzymy o tym samym że jedno dla drugiego chce jak najlepiej że damy ze wszystkim radę że uda się nam że czasami trzeba przecierpieć brak obecności drugiego żeby móc go niedługo przytulić i poczuć jego zapach i móc być pewnym że ma się wszystko że już nic ani nikt inny nie zastąpi tej osoby że już jesteśmy skazani że będziemy kiedyś razem dzielić wszystko że nadejdzie czas że tęsknota zniknie że tych wiadomości będzie mniej że będzie jedno na drugie czekało z obiadem że zamieszkamy razem że będziemy szczęśliwą rodziną że będziemy się kłócić że drugie rozpieszcza bardziej dzieci że jesteśmy pewni że będziemy wspominać ten czas który właśnie przechodzimy i uwierz że stwierdzimy że było wato czekać i powtarzać że uda się nam i będzie cudownie.

i dobrze pamiętam ten dzień  gdy po raz pierwszy poczułam  że mu zależy  że potrafi ze mną łączyć nie tylko szczęście  ale i cierpienie. i wiem  że trafiłam na faceta który nie tylko posiada to co powinien każdy prawdziwy mężczyzna mieć. on ma przede wszystkim uczucia  potrafi się ze mną śmiać  drażnić i denerwować mnie  zachowywać się jak pięcioletni chłopiec i oglądać beznadziejne bajki które sama wcześniej znajdę  spędzić ze mną całą noc i kilka razy nieświadomie przywalić mi ręką ale i złapać za moją dłoń żebym pamiętała że jest blisko  pozwala mi przesypiać całe wieczory w swoich ramionach i co jakiś czas mówić że kocha  mogłabym wymieniać dalej ale nie starczyłoby mi czasu i nie zmieściłabym tego tutaj  on jest mój  zależy mu tak jak mi a skąd to wiem? nieraz poczułam jego łzy na swoim policzku a jeżeli facet płacze blisko swojej kobiety to wiadomo że nie jest ona dla niego tylko chwilową odskocznią. jestem pewna że mam to o czym marzyłam  on JEST  on ISTNIEJE  on BĘDZIE ZAWSZE.

lalkowata dodano: 22 września 2016

i dobrze pamiętam ten dzień, gdy po raz pierwszy poczułam, że mu zależy, że potrafi ze mną łączyć nie tylko szczęście, ale i cierpienie. i wiem, że trafiłam na faceta który nie tylko posiada to co powinien każdy prawdziwy mężczyzna mieć. on ma przede wszystkim uczucia, potrafi się ze mną śmiać, drażnić i denerwować mnie, zachowywać się jak pięcioletni chłopiec i oglądać beznadziejne bajki które sama wcześniej znajdę, spędzić ze mną całą noc i kilka razy nieświadomie przywalić mi ręką ale i złapać za moją dłoń żebym pamiętała że jest blisko, pozwala mi przesypiać całe wieczory w swoich ramionach i co jakiś czas mówić że kocha, mogłabym wymieniać dalej ale nie starczyłoby mi czasu i nie zmieściłabym tego tutaj, on jest mój, zależy mu tak jak mi a skąd to wiem? nieraz poczułam jego łzy na swoim policzku a jeżeli facet płacze blisko swojej kobiety to wiadomo że nie jest ona dla niego tylko chwilową odskocznią. jestem pewna że mam to o czym marzyłam, on JEST, on ISTNIEJE, on BĘDZIE ZAWSZE.

Nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie ma czegoś takiego jak koniec i kropka. Nie zawieszasz się i nie stajesz w miejscu na dłuższy czas  tylko dlatego  że coś nie wyszło. Zawsze jest inna opcja. Musisz się tylko rozejrzeć  czegoś się chwycić. Może wystarczy odwrócić się za siebie? Znaleźć popełniony błąd i wyciągnąć wnioski. To nie jest tak  że upadasz  wstajesz i patrzysz pozytywnie do przodu. To  co zawaliłeś miało swój błąd w podstawach i to wszystko zostało gdzieś z tyłu  zakopane pod  będzie dobrze  i  nie wracaj do przeszłości . Uwierz  musisz to zrobić. Musisz się cofnąć  zrozumieć i uciekać ile sił w nogach. Wyciągasz z tej przeszłości wnioski i naginasz do przodu  wtedy możesz zacząć od nowa  dostrzec inne opcje  zrobić to wszystko poprawnie  po swojemu  dokładnie tak  jak miało być wcześniej.   yezoo

yezoo dodano: 12 września 2016

Nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie ma czegoś takiego jak koniec i kropka. Nie zawieszasz się i nie stajesz w miejscu na dłuższy czas, tylko dlatego, że coś nie wyszło. Zawsze jest inna opcja. Musisz się tylko rozejrzeć, czegoś się chwycić. Może wystarczy odwrócić się za siebie? Znaleźć popełniony błąd i wyciągnąć wnioski. To nie jest tak, że upadasz, wstajesz i patrzysz pozytywnie do przodu. To, co zawaliłeś miało swój błąd w podstawach i to wszystko zostało gdzieś z tyłu, zakopane pod "będzie dobrze" i "nie wracaj do przeszłości". Uwierz, musisz to zrobić. Musisz się cofnąć, zrozumieć i uciekać ile sił w nogach. Wyciągasz z tej przeszłości wnioski i naginasz do przodu, wtedy możesz zacząć od nowa, dostrzec inne opcje, zrobić to wszystko poprawnie, po swojemu, dokładnie tak, jak miało być wcześniej. [ yezoo ]

była inna. nienawidziła się spóźniać ale potrafiła zasypiać do pracy gdy miała na południe. krzyczała na mnie  gdy mówiłem kumplom  że dziś nie wychodzę bo chcę z nią spędzić wieczór. bolało ją  gdy ktoś krzywdził nawet obcą jej osobę. była zła  że dziewczyny się nie szanują  a chłopaki potrafią zdradzać. kiedy padła ofiarą stłuczki  wyciągnęła rękę mówiąc  że nic się nie stało  bo jej auto jest stare.nigdy nie prosiła o pomoc  a kiedy próbowałem  krzyczała że w nią nie wierzę. cholera  wierzyłem. była silna  gdy coś jej nie wyszło miała pretensje tylko do siebie. płakała tylko  kiedy nikt nie patrzył. była moim ideałem.  2rainbows

2rainbows dodano: 3 września 2016

była inna. nienawidziła się spóźniać,ale potrafiła zasypiać do pracy gdy miała na południe. krzyczała na mnie, gdy mówiłem kumplom, że dziś nie wychodzę bo chcę z nią spędzić wieczór. bolało ją, gdy ktoś krzywdził nawet obcą jej osobę. była zła, że dziewczyny się nie szanują, a chłopaki potrafią zdradzać. kiedy padła ofiarą stłuczki, wyciągnęła rękę mówiąc, że nic się nie stało, bo jej auto jest stare.nigdy nie prosiła o pomoc, a kiedy próbowałem, krzyczała że w nią nie wierzę. cholera, wierzyłem. była silna, gdy coś jej nie wyszło miała pretensje tylko do siebie. płakała tylko, kiedy nikt nie patrzył. była moim ideałem. [2rainbows]

Wszystko jest po coś  wiesz? Trafiasz na swojej drodze na wielu ludzi i każdy z nich daje ci jakąś lekcję. Być może nie wyciągasz jej od razu i czasami wchodzisz dwa razy do tej samej rzeki  ale kiedy ponownie sparzysz się w ten sam sposób  zaczynasz rozumieć. Zdarza się  że zbyt pochopnie podejmujemy decyzje  pod wpływem emocji  a później nie wiemy  jak coś odkręcić  jak wyjść z bagna  w które dobrowolnie wdepnęliśmy. Ale bez nerwów  to tylko kolejna nauka od życia. Zaufałeś i się zawiodłeś? Przewałkujesz to jeszcze nieraz  dopóki nie dotrze do ciebie  że nie warto jest ufać ludziom. Miałeś i straciłeś przez głupotę? Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie powinno boleć nas to  że cierpimy setny raz z tego samego powodu  ale fakt  że właśnie sto razy dostaliśmy od życia po tyłku i nie potrafimy wyciągnąć z tego żadnej lekcji.   yezoo

yezoo dodano: 2 sierpnia 2016

Wszystko jest po coś, wiesz? Trafiasz na swojej drodze na wielu ludzi i każdy z nich daje ci jakąś lekcję. Być może nie wyciągasz jej od razu i czasami wchodzisz dwa razy do tej samej rzeki, ale kiedy ponownie sparzysz się w ten sam sposób, zaczynasz rozumieć. Zdarza się, że zbyt pochopnie podejmujemy decyzje, pod wpływem emocji, a później nie wiemy, jak coś odkręcić, jak wyjść z bagna, w które dobrowolnie wdepnęliśmy. Ale bez nerwów, to tylko kolejna nauka od życia. Zaufałeś i się zawiodłeś? Przewałkujesz to jeszcze nieraz, dopóki nie dotrze do ciebie, że nie warto jest ufać ludziom. Miałeś i straciłeś przez głupotę? Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie powinno boleć nas to, że cierpimy setny raz z tego samego powodu, ale fakt, że właśnie sto razy dostaliśmy od życia po tyłku i nie potrafimy wyciągnąć z tego żadnej lekcji. [ yezoo ]

Przerażające jest to  że nie niszczysz wyłącznie samej siebie  ale wszystkich ludzi  których napotkasz na swojej drodze. Zarażasz ich sobą  swoją osobą  charakterem  każdą pozytywną stroną swojej osobowości  pozwalasz im w siebie wsiąknąć  a później  mimo że wcale tego nie chcesz  zabijasz w nich ten cały zapał  chęć do życia  radość. Osiągnęłaś apogeum beznadziejności  ale nie wystarcza ci tkwić w tym samej  więc pociągasz ze sobą innych. To boli  wiem  wcale tego nie chcesz  nie planujesz  nie zamierzałaś ranić. Topisz się w swojej pustce i nie potrafisz wypłynąć  nikt nie chce podać ci ręki  zaczynają się tobą brzydzić. Jak można doprowadzić się do takiego stanu? Jak można stać się takim człowiekiem?   yezoo

yezoo dodano: 24 lipca 2016

Przerażające jest to, że nie niszczysz wyłącznie samej siebie, ale wszystkich ludzi, których napotkasz na swojej drodze. Zarażasz ich sobą, swoją osobą, charakterem, każdą pozytywną stroną swojej osobowości, pozwalasz im w siebie wsiąknąć, a później, mimo że wcale tego nie chcesz, zabijasz w nich ten cały zapał, chęć do życia, radość. Osiągnęłaś apogeum beznadziejności, ale nie wystarcza ci tkwić w tym samej, więc pociągasz ze sobą innych. To boli, wiem, wcale tego nie chcesz, nie planujesz, nie zamierzałaś ranić. Topisz się w swojej pustce i nie potrafisz wypłynąć, nikt nie chce podać ci ręki, zaczynają się tobą brzydzić. Jak można doprowadzić się do takiego stanu? Jak można stać się takim człowiekiem? [ yezoo ]

Czy po długim czasie niekochania można zapomnieć jak to jest? Czy może tego się nie zapomina? Może to się po prostu wie  czuje? Jak to jest z tą całą miłością? Czy nie kochając kogoś przez bardzo długi czas  wypadamy z rytmu? Można się tego oduczyć  czy pozostaje to trwale  jak jazda na rowerze? Co jeśli tego nie czuć  tej aury i otoczki? Czy to oznacza  że trzeba szukać dalej? Powiedz mi  jak to jest kochać i być kochanym? Co się wtedy czuje  kim się jest? Czy te motylki w brzuchu  które są na początku  przemijają  czy tak naprawdę nigdy nie powinny przeminąć? Wytłumacz mi  o co chodzi w tej miłości. Skąd mam wiedzieć  że to jest właśnie ten człowiek  że to na niego czekałam  że z nim mogę budować przyszłość? Gdzie jest ta pewność  to przeświadczenie  że jestem ja i on  razem  i że na zawsze tak już zostanie?   yezoo

yezoo dodano: 23 lipca 2016

Czy po długim czasie niekochania można zapomnieć jak to jest? Czy może tego się nie zapomina? Może to się po prostu wie, czuje? Jak to jest z tą całą miłością? Czy nie kochając kogoś przez bardzo długi czas, wypadamy z rytmu? Można się tego oduczyć, czy pozostaje to trwale, jak jazda na rowerze? Co jeśli tego nie czuć, tej aury i otoczki? Czy to oznacza, że trzeba szukać dalej? Powiedz mi, jak to jest kochać i być kochanym? Co się wtedy czuje, kim się jest? Czy te motylki w brzuchu, które są na początku, przemijają, czy tak naprawdę nigdy nie powinny przeminąć? Wytłumacz mi, o co chodzi w tej miłości. Skąd mam wiedzieć, że to jest właśnie ten człowiek, że to na niego czekałam, że z nim mogę budować przyszłość? Gdzie jest ta pewność, to przeświadczenie, że jestem ja i on, razem, i że na zawsze tak już zostanie? [ yezoo ]

To uczucie beznadziejności  kiedy siadasz i płaczesz. Rozczulasz się nad sobą  nad swoją sytuacją  nad tym  co cię spotkało  nad ludźmi  którzy są obok. Coś cię dobiło tak wewnętrznie  jakiś kamień spadł na serce i uwolnił cały ten ból. Dusisz się łzami  ledwo łapiesz powietrze. Milion myśli na minutę  tysiące pomysłów i setki nieodpowiednich zamierzanych decyzji. Trzęsące ręce  coraz bardziej mokre policzki  sama nie wiesz  co się dzieje. Coś wybuchło  świat oszalał. Chcesz coś napisać  powiedzieć  gdzieś pójść  chcesz zakończyć ten ból  żal do samej siebie. Jeszcze nie wiesz  że decyzja  którą chcesz podjąć  jest najgorszą z możliwych  bo działasz pod wpływem emocji  uczuć  zbyt szybkiego rytmu serca. Już za chwilę nie będziesz wiedziała o co był ten cały zgrzyt  zaufaj mi  jeszcze chwila  a ten bałagan sprzątnie się sam.   yezoo

yezoo dodano: 19 lipca 2016

To uczucie beznadziejności, kiedy siadasz i płaczesz. Rozczulasz się nad sobą, nad swoją sytuacją, nad tym, co cię spotkało, nad ludźmi, którzy są obok. Coś cię dobiło tak wewnętrznie, jakiś kamień spadł na serce i uwolnił cały ten ból. Dusisz się łzami, ledwo łapiesz powietrze. Milion myśli na minutę, tysiące pomysłów i setki nieodpowiednich zamierzanych decyzji. Trzęsące ręce, coraz bardziej mokre policzki, sama nie wiesz, co się dzieje. Coś wybuchło, świat oszalał. Chcesz coś napisać, powiedzieć, gdzieś pójść, chcesz zakończyć ten ból, żal do samej siebie. Jeszcze nie wiesz, że decyzja, którą chcesz podjąć, jest najgorszą z możliwych, bo działasz pod wpływem emocji, uczuć, zbyt szybkiego rytmu serca. Już za chwilę nie będziesz wiedziała o co był ten cały zgrzyt, zaufaj mi, jeszcze chwila, a ten bałagan sprzątnie się sam. [ yezoo ]

W końcu wszystko się zmienia. Wychodzi słońce  chmury rozchodzą się na boki. Na twarzy pojawia się uśmiech  znikąd  po prostu jest. Oczy promienieją. Nadchodzi taki czas  kiedy przeszłość przestaje mieć znaczenie. Wciąż jest  istnieje  ale już się nie liczy  nie ciąży nam. Zaczynasz doceniać obecne chwile  ludzi obok  niebo nad głową. Ale to nic  wiesz co jest najważniejsze? Że w końcu zwyciężyłeś  najgorsze już za tobą  nauczyłeś się walczyć  zacząłeś żyć. Z tym człowiekiem obok  czy bez niego  z bolącymi wspomnieniami  urazami przeszłości  nienawiścią ludzi pozostałych w tyle. Zacząłeś prawdziwie żyć  tylko to się liczy.   yezoo

yezoo dodano: 15 lipca 2016

W końcu wszystko się zmienia. Wychodzi słońce, chmury rozchodzą się na boki. Na twarzy pojawia się uśmiech, znikąd, po prostu jest. Oczy promienieją. Nadchodzi taki czas, kiedy przeszłość przestaje mieć znaczenie. Wciąż jest, istnieje, ale już się nie liczy, nie ciąży nam. Zaczynasz doceniać obecne chwile, ludzi obok, niebo nad głową. Ale to nic, wiesz co jest najważniejsze? Że w końcu zwyciężyłeś, najgorsze już za tobą, nauczyłeś się walczyć, zacząłeś żyć. Z tym człowiekiem obok, czy bez niego, z bolącymi wspomnieniami, urazami przeszłości, nienawiścią ludzi pozostałych w tyle. Zacząłeś prawdziwie żyć, tylko to się liczy. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć